PŚ w Titisee-Neustadt: Kubacki na podium! Żółta koszulka lidera obroniona

Dawid Kubacki zajął drugie miejsce w konkursie PŚ na Hochfirstschanze. Dobrze spisał się również Piotr Żyła.

Aktualizacja: 09.12.2022 13:47 Publikacja: 09.12.2022 13:45

Od samego początku weekendu na Hochfirstschanze lider Pucharu Świata, Dawid Kubacki, czuł się znakomicie. W czwartek Polak wygrał wszystkie trzy serie treningowe, a w piątek był najlepszy w kwalifikacjach, uzyskując znakomitą odległość – 145 metrów. Pierwsza seria konkursowa nie była jednak dla właściciela żółtej koszulki tak udana. Ale trzeba zaznaczyć, że odbywała się w bardzo zmiennych warunkach atmosferycznych i wobec nie do końca zrozumiałych decyzji jury.

Na początku wiało bowiem pod narty i kilku zawodników, którzy do tej pory nie osiągali zbyt imponujących rezultatów, tym razem skakało bardzo dobrze. Rozbieg był krótki, a w pewnym momencie wiatr ucichł i pewna grupa zawodników stała się tego ofiarą. W gronie tym, niestety, znalazł się Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski uzyskał raptem 119,5 metra i stało się jasne, że po raz pierwszy w tym sezonie nie zakwalifikuje się do serii finałowej. Sędziowie zdecydowanie zbyt długo zwlekali z podwyższeniem rozbiegu.

Los Polaka podzieliło kilku innych utytułowanych zawodników. Jak np. Peter Prevc, Marius Lindvik, Andreas Wellinger czy Jan Hoerl. Nieco wcześniej skakali inni Polacy, bo cała siódemka naszych zawodników dostała się do konkursu. Tomasz Pilch (113,5 metra) i Jakub Wolny (124,5) przepadli po pierwszej serii, ale po raz pierwszy w tym sezonie do trzydziestki, korzystając z pecha wymienionej grupy zawodników, awansował Aleksander Zniszczoł (128). Pewny finał wywalczył sobie dobrym skokiem na 130,5 metra Paweł Wąsek.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Skoki narciarskie
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 m. Rekord, który może zmienić skoki narciarskie
Skoki narciarskie
Kamil Stoch chce znów wygrywać. Ma w tym pomóc osobisty trener
Skoki narciarskie
Kamil Stoch z własnym trenerem. Polski Związek Narciarski wyraził zgodę
Skoki narciarskie
Konkurs lotów w Planicy. Kryształy były dla innych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Skoki narciarskie
Planica. Ostatni kryształ dla Daniela Hubera, piękne loty Olka Zniszczoła