Aktualizacja: 20.05.2025 23:18 Publikacja: 24.02.2023 19:18
Foto: AFP
Po informacjach o kłopotach z plecami Dawida Kubackiego były obawy o to, czy wicelider Pucharu Świata w ogóle wystartuje w kwalifikacjach. Na szczęście badania rezonansem magnetycznym nie wykazały żadnego, poważnego urazu. Kubacki pojawił się na skoczni jako przedostatni i z obniżonego rozbiegu (tak skakała czołowa dziesiątka PŚ) uzyskał 95 metrów.
Kibice pewnie liczyli na więcej, zwłaszcza po tym jak na punkcie oznaczającym 99,5 metra wylądował wcześniej Kamil Stoch, ale i tak nie można narzekać. Najważniejsze było, żeby awansować do sobotniego konkursu mimo kłopotów ze zdrowiem.
Trwa osąd nad zwolnionym przez Adama Małysza trenerem polskich skoczków narciarskich Thomasem Thurnbichlerem. Ni...
Po trzech pełnych sezonach pracy z kadrą polskich skoczków narciarskich Thomas Thurnbichler stracił stanowisko g...
Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) podjęła radykalne kroki, by wyeliminować oszustwa w skokach narciarski...
Kończą się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim. Polacy – jak w całym sezonie - zawiedli. Ko...
W konkursie drużynowym w skokach narciarskich mistrzostw świata w Trondheim złoty medal wywalczyła Słowenia. Pol...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas