Reklama

Przegrali z Serbią

Polscy siatkarze przegrali w Rio de Janeiro z Serbią 2:3, ale wygrali grupę i w półfinale Final Six Ligi Światowej zmierzą się z Francją.

Aktualizacja: 18.07.2015 07:20 Publikacja: 18.07.2015 06:53

Stephane Antiga

Stephane Antiga

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki MZub Marian Zubrzycki

Przed tym meczem jasne było, że Polacy bez względu na ostateczny wynik mają zapewniony awans do półfinału. Gdyby wygrali w meczu z Serbami dwa sety mieliby zapewnione pierwsze miejsce w grupie i Francję za rywala w półfinale.

W pierwszym secie Serbowie byli zwyczajnie słabsi, jakby sparaliżowani świadomością, że porażka wyrzuca ich za burtę tego turnieju. Przegrali przecież z Włochami, Polacy z nimi wygrali, więc dopiero ten pojedynek miał odpowiedzieć na pytanie, kto z kim zmierzy się w półfinale. Awans do strefy medalowej zapewnili sobie dzień wcześniej wygrywając pewnie z Włochami. Dla Serbów był to więc mecz „być, albo nie być". Porażka eliminowała ich z tej rywalizacji.

Być może ta presja sprawiła, że w pierwszym secie mieli niewiele do powiedzenia. Polacy grający w składzie: Fabian Drzyzga, Bartosz Kurek, Mateusz Bieniek, Piotr Nowakowski, Rafał Buszek, Michał Kubiak i Paweł Zatorski (libero) robili co chcieli i wygrali tą partię 25:18. W drugim secie Buszka zmienił Mateusz Mika, gdy Polacy wyraźnie przegrywali w tej partii, ale później nasi siatkarze dość szybko wyszli na prowadzenie ( 19:18) i Serbowie zaczęli się denerwować. O klasie Polaków najlepiej świadczy to, że najskuteczniej grają wtedy, kiedy mają problemy. Od wygranej w tej partii byli o włos, ale ostatecznie to jednak rywale mieli ostatnie słowo w tej partii wygrywając 25:22. W trzeciej partii dominowali już nasi mistrzowie. Od stanu 11:10 nie oddali już prowadzenia, ale do końca tego meczu było jeszcze daleko.

Czwarty set był długi i zacięty i cały czas to Polacy gonili Serbów. Dla nich był to mecz o wszystko. Porażka odsyłała ich przecież do domu. A nasi już mieli walkę o medale zapewnioną.

I chyba to było decydujące. Podobnie jak w tie breaku. Walka była równa aż do końca, ale to Serbowie wyszli z niej zwycięsko. I w półfinale zagrają z USA.

Reklama
Reklama

A Polacy ? Zmierzą się z Francją i naprawdę powinno być ciekawie.

W walce o medale Ligi Światowej zabraknie niestety gospodarzy. Dla Brazylijczyków to klęska.

Siatkówka
Startuje PlusLiga siatkarzy. Nowi bohaterowie się przydadzą
Siatkówka
Jakub Kochanowski dla „Rzeczpospolitej". „Nie ma czasu na refleksje i odpoczynek"
Siatkówka
Tomasz Fornal dla „Rzeczpospolitej". „Mieliśmy swoje problemy, których nie udało się przezwyciężyć"
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarzy. Syndrom sezonu poolimpijskiego
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarzy. Męczarnie na koniec, ale Polacy mają medal
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama