Reklama

Zidane: debiut na piątkę

Real Madryt rozbił 5:0 Deportivo w pierwszym meczu pod wodzą Zinedine'a Zidane'a.

Aktualizacja: 10.01.2016 19:45 Publikacja: 10.01.2016 18:46

Zidane: debiut na piątkę

Foto: AFP

„Wspaniały" – bije po oczach okładkowy tytuł dziennika „As". Na zdjęciu Zinedine Zidane dziękuje schodzącemu z boiska przy owacji publiczności Garethowi Bale'owi. Skrzydłowy z Walii zdobył trzy gole, dwa dołożył Karim Benzema. Ale nie wynik jest tu najważniejszy, bo i za Rafy Beniteza Real potrafił urządzić sobie strzelecki festiwal (niedawne 10:2 z Rayo Vallecano), tylko uśmiech, który wrócił na twarze piłkarzy. Nieskrępowani taktycznymi schematami znów odnaleźli radość z gry.

– Trener powiedział nam, byśmy się dobrze bawili – przyznał bramkarz Królewskich Keylor Navas. Słowa wzięli sobie mocno do serca, bo Deportivo, które miesiąc temu urwało Barcelonie punkt na Camp Nou, było dla nich jedynie tłem.

Hat-tricka uzyskał w sobotę także Leo Messi (Barcelona – Granada 4:0) i jeśli wierzyć przeciekom, to on, a nie Cristiano Ronaldo, odbierze dziś w Zurychu (18.25, Eurosport 1) kolejną Złotą Piłkę.

Bohaterami Sevilli w meczu z Athletic Bilbao (2:0) zostali Kevin Gameiro (dwa trafienia) i Grzegorz Krychowiak, który wywalczył rzut karny, choć jak pokazały powtórki, wcale nie był faulowany, tylko potknął się o murawę.

Marcin Wasilewski strzelił gola dla Leicester, ale mecz Pucharu Anglii z Tottenhamem trzeba będzie powtórzyć (2:2). Na Wyspach zadebiutował Michał Żyro. Wolverhampton, z którym Polak podpisał w święta 3,5-letni kontrakt, uległ na wyjeździe West Hamowi (0:1). Żyro zagrał na środku ataku i zebrał pochwały od swojego trenera („wygląda na obiecującego zawodnika").

Reklama
Reklama

I choć niespodzianek w pucharze nie brakowało – Liverpool zremisował 2:2 z Exeter City (IV liga), a Swansea bez Łukasza Fabiańskiego w bramce przegrała 2:3 z Oxford United (IV liga) – faworyci w komplecie awansowali do czwartej rundy. Broniący trofeum Arsenal pokonał Sunderland (3:1), a Manchester City – Norwich (3:0). Chelsea krwi napsuł trzecioligowiec – Scunthorpe Utd (2:0).

Najbardziej męczył się jednak Manchester United. Do wyeliminowania innej drużyny z trzeciej ligi, Sheffield Utd (1:0), potrzebował rzutu karnego. W doliczonym czasie wykorzystał go Wayne Rooney. – To był futbol depresyjny. Myślę, że nawet Louis van Gaal był znudzony tym, co zobaczył – powiedział były pomocnik Czerwonych Diabłów Paul Scholes.

Liga holenderska wznawia rozgrywki dopiero w piątek, ale Arkadiusz Milik nie zapadł w zimowy sen. Dwa gole dla Ajaksu w sparingu z Hamburgerem SV (3:1) pozwalają wierzyć, że wiosną napastnik reprezentacji Polski włączy się do walki o koronę króla strzelców.

Piłka nożna
Mundial na horyzoncie. Piłkarze reprezentacji Polski nie chcą utknąć na ławce rezerwowych
Piłka nożna
Trzech Polaków w Porto? 17-letni talent z Jagiellonii może pobić rekord Ekstraklasy
Piłka nożna
Harry Kane osobowością roku. Rekord Roberta Lewandowskiego zagrożony
Piłka nożna
Łukasz Tomczyk. Nowy trener Rakowa jak atrakcyjna sąsiadka
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Piłka nożna
Robert zszedł z pomnika. Recenzja książki „Lewandowski. Prawdziwy”
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama