Wisła-Legia: Zmierzch tytanów

Mecz Wisły z Legią staje się walką mistrzów zagrożonych spadkiem.

Aktualizacja: 22.09.2016 20:19 Publikacja: 22.09.2016 19:55

Wiślacy dawno w Krakowie nie cieszyli się po ważnym zwycięstwie. Nadarza się okazja.

Wiślacy dawno w Krakowie nie cieszyli się po ważnym zwycięstwie. Nadarza się okazja.

Foto: PAP

Czegoś takiego nie pamiętają ani warszawskie cwaniaki, ani krakowskie andrusy. Do zakończenia rozgrywek jeszcze daleko i trudno sobie wyobrazić, żeby Legia nie odbiła się od dna. Ale w przypadku Wisły to już takie pewne nie jest.

Krakowianie zajmują ostatnie miejsce w tabeli (Legia jest trzecia od końca), wygrali zaledwie dwa z dziewięciu meczów: pierwszy i ostatni. Kiedy 16 lipca, na inaugurację rozgrywek, pokonali Pogoń, właścicielem klubu był jeszcze Jakub Meresiński. Pod Wawelem dziwiono się, że Bogusław Cupiał sprzedał klub biznesmenowi podejrzanej konduity, ale jeszcze nie wiedziano, że będzie gorzej. Nowy właściciel okazał się niewiarygodny, a proces sprzedaży-kupna zapoczątkował w Wiśle lawinę zmian, które nie wróżą niczego dobrego.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Piłka nożna
Zamieszanie wokół finału Pucharu Króla. Dlaczego Real Madryt groził bojkotem?
Piłka nożna
Będzie nowy trener Legii? Pojawia się coraz więcej nazwisk
Piłka nożna
W sobotę Barcelona - Real o Puchar Króla. Katalończyków zainspirować ma Michael Jordan
Piłka nożna
Zbliża się klubowy mundial w USA. Wakacji w tym roku nie będzie
Piłka nożna
Żałoba po śmierci papieża Franciszka. Co z meczami w Polsce?