Reklama

Juvenstus marzy

Juventus zechce dzisiaj w połfinale udowodnić Realowi, że nie jest w tym gronie ubogim krewnym.

Aktualizacja: 04.05.2015 23:52 Publikacja: 04.05.2015 22:06

Carlo Ancelotti (w środku) z Realem wraca do Turynu, gdzie jako trener Juventusu nie spełnił pokłada

Carlo Ancelotti (w środku) z Realem wraca do Turynu, gdzie jako trener Juventusu nie spełnił pokładanych w nim nadziei

Foto: PAP/EPA

12 lat czekał Turyn na ten wieczór. To był czas spektakularnych upadków i wzlotów. Odebranych za udział w aferze korupcyjnej mistrzowskich tytułów, karnej degradacji do drugiej ligi, ale także przeprowadzki na własny nowoczesny stadion i ponownej dominacji we Włoszech.

Aby się przekonać, jak długa była to podróż, wystarczy spojrzeć na obecny skład Juventusu. Ostał się w nim z dawnych lat tylko Gianluigi Buffon. – Nie spodziewałem się, że powrót do elity zajmie nam tyle czasu. Ale dzięki temu smakuje lepiej. Nikt w nas nie wierzył, a my na ten awans zasłużyliśmy – mówi 37-letni bramkarz mistrzów Włoch.

Trudno było wierzyć, patrząc na brzydką, ale – jak się okazało – przynoszącą efekty grę Starej Damy w ćwierćfinałach z AS Monaco. Nawet mając w pamięci, że Massimiliano Allegri nie obiecywał widowiska, a estetów wysyłał do cyrku.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Barcelona wygrywa na inaugurację, Robert Lewandowski wreszcie się doczekał
Piłka nożna
Magia Jose Mourinho nadal działa. Zostanie trenerem Benfiki Lizbona
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Reklama
Reklama