Aktualizacja: 22.11.2024 00:31 Publikacja: 29.04.2022 22:32
Bartosz Zmarzlik wywalczył w Grudziądzu 10 punktów z bonusem. Z ostatniego startu zrezygnował na rzecz kolegi z drużyny
Foto: PAP/Tytus Żmijewski
Mecz w Lesznie nie miał żadnej historii. Beniaminek Arged Malesa Ostrów niespecjalnie ma kim straszyć w tym sezonie i sukcesem były cztery indywidualne wygrane Grzegorza Walaska i Chrisa Holdera. Ta dwójka wywalczyła dla beniaminka 25 punktów, a pozostała piątka zawodników - raptem 9. Przewaga gospodarzy była tak duża, że szansę debiutu w Ekstralidze dostał nawet 19-letni debiutant Keynan Rew z Australii.
Znacznie większe emocje były udziałem kibiców w Grudziądzu. Po pierwszej serii startów GKM prowadził 13:11 i mógł mieć nadzieje na sprawienie kolejnej niespodzianki, po tym jak dwa tygodnie temu wygrał z broniącą tytułu Spartą Wrocław. Kontra gości była piorunująca. Gorzowianie wygrali podwójnie trzy z pięciu kolejnych biegów i prowadzili aż 33:21. I wcale na tym nie poprzestali, bo później jeszcze powiększyli swoją przewagę, finalnie tak dużą, że ostatni start mogli sobie już odpuścić Bartosz Zmarzlik i Martin Vaculik, nie kusząc losu przed sobotnią inauguracją cyklu Grand Prix.
4,5 mln zł musi znaleźć Stal Gorzów, by myśleć o występach w PGE Ekstralidze. Problemy mają też inne kluby.
Broniący tytułu Motor Lublin pokonał w rewanżowym meczu finałowym Spartę Wrocław 52:38 i trzeci raz z rzędu wywalczył mistrzostwo PGE Ekstraligi.
Władze światowego żużla w porozumieniu z promotorem Grand Prix uznały, że lepiej, by w przyszłorocznym cyklu jeździł Czech Jan Kvěch, najsłabszy w tegorocznym SGP, niż dwukrotny wicemistrz świata Leon Madsen czy Rosjanie z polskimi paszportami.
Tak jak w zeszłym roku, o złote medale w PGE Ekstralidze powalczą zawodnicy Motoru Lublin i Sparty Wrocław.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
ROW Rybnik przegrał w Bydgoszczy z Polonią 41:49 w drugim meczu finałowym Metalkas 2. Ekstraligi, ale dzięki zaliczce z pierwszego spotkania awansował do PGE Ekstraligi.
Ogłoszono nazwiska 25 polskich sportowców nominowanych w 90. Plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na Najlepszego Sportowca Polski. Głosowanie potrwa do 3 stycznia.
4,5 mln zł musi znaleźć Stal Gorzów, by myśleć o występach w PGE Ekstralidze. Problemy mają też inne kluby.
Broniący tytułu Motor Lublin pokonał w rewanżowym meczu finałowym Spartę Wrocław 52:38 i trzeci raz z rzędu wywalczył mistrzostwo PGE Ekstraligi.
Władze światowego żużla w porozumieniu z promotorem Grand Prix uznały, że lepiej, by w przyszłorocznym cyklu jeździł Czech Jan Kvěch, najsłabszy w tegorocznym SGP, niż dwukrotny wicemistrz świata Leon Madsen czy Rosjanie z polskimi paszportami.
Tak jak w zeszłym roku, o złote medale w PGE Ekstralidze powalczą zawodnicy Motoru Lublin i Sparty Wrocław.
ROW Rybnik przegrał w Bydgoszczy z Polonią 41:49 w drugim meczu finałowym Metalkas 2. Ekstraligi, ale dzięki zaliczce z pierwszego spotkania awansował do PGE Ekstraligi.
Na jedną rundę przed końcem tegorocznego cyklu Grand Prix Bartosz Zmarzlik zapewnił sobie piąty w karierze tytuł indywidualnego mistrza świata na żużlu.
Triumfem Bartosza Zmarzlika zakończyła się ósma runda Speedway Grand Prix w Rydze. Obrońca tytułu w finale przyjechał przed największym rywalem do złota w tym roku - Szwedem Fredrikiem Lindgrenem.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas