Nie taka nowa era. W sobotę w Chorwacji początek Grand Prix

W sobotę po raz 28. rusza cykl Grand Prix – pierwszy po zmianie organizatora. Bez Rosjan, z czterema Polakami w stawce.

Publikacja: 28.04.2022 21:00

Po pandemicznej przerwie Grand Prix wróci w tym roku do Warszawy. Ostatnie zawody na PGE Narodowym w

Po pandemicznej przerwie Grand Prix wróci w tym roku do Warszawy. Ostatnie zawody na PGE Narodowym w 2019 roku wygrał Leon Madsen (na zdjęciu).

Foto: PGE Narodowy/Darek Golik

Zapowiedzi wyglądały obiecująco. Gdy w zeszłym roku ogłoszono, że rolę promotora – a w praktyce organizatora – Grand Prix na dziesięć lat przejmie należąca do amerykańskiego Discovery spółka Eurosport Events, jej szef François Ribeiro oznajmił: – W 2032 roku żużel stanie się sportem bardziej globalnym. Będzie o nim głośno nie tylko w Europie.

Na razie mamy tylko odświeżoną wersję cyklu, który widzieliśmy już przed pandemią, gdy promotorem było brytyjskie BSI. Grand Prix wraca przede wszystkim na PGE Narodowy w Warszawie i Principality Stadium w Cardiff.

Pozostało 87% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
żużel
Legenda nad przepaścią. W tydzień musi znaleźć miliony
żużel
Motor Lublin trzeci raz z rzędu żużlowym mistrzem Polski
żużel
Grand Prix na żużlu. „Dzikie karty” przyznane. FIM znów irytuje kibiców
żużel
„Dwa mecze i impreza”. W weekend ostatnia runda Grand Prix i finał PGE Ekstraligi
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
żużel
Szok w Bydgoszczy. Polonia przegrała awans do PGE Ekstraligi z ROW-em Rybnik