Nasi liczyli na więcej, Asafa Powell wysłał sygnał

Asafa Powell najszybszy na starcie Diamentowej Ligi. Anna Rogowska była w Dausze trzecia, Tomasz Majewski piąty

Publikacja: 15.05.2010 02:37

Asafa Powell

Asafa Powell

Foto: AFP

Skok o tyczce wygrała Silke Spiegelburg (4,70). Nie było największej gwiazdy tej konkurencji Jeleny Isinbajewej, a także Swietłany Fieofanowej i Fabiany Murer. Polska mistrzyni świata mierzyła w zwycięstwo, ale nie przeskoczyła 4,60 i skończyło się na liczeniu za plecami Niemki prób piątki tych, które uzyskały 4,55. Rogowska podzieliła trzecie miejsce z Czeszką Jiriną Ptacnikovą, wyprzedziła je jeszcze Rosjanka Tatiana Połnowa.

Konkurs pchnięcia kulą wygrał mistrz świata Christian Cantwell, po raz 86 w karierze uzyskał wynik powyżej 21 metrów. Majewskiemu do tej granicy zabrakło sporo. Polak jest w tym sezonie cięższy i silniejszy, ale za siłą nie nadąża jeszcze technika.

W Dausze miotacze wykonywali tylko po cztery próby, Majewski spalił trzy pierwsze, w czwartej uzyskał 20,39. Piąte miejsce nie daje satysfakcji, przy okazji Polak zobaczył, że Niemiec Ralf Bartels (21,14 i drugie miejsce) będzie groźnym rywalem podczas lipcowych mistrzostw Europy w Barcelonie.

Asafa Powell nie musiał się ścigać z Usainem Boltem i Tysonem Gayem, więc z uśmiechem śmigał po bieżni stadionu w stolicy Kataru. W eliminacjach miał na 100 m czas 9,75 z lekką pomocą wiatru, w finale uzyskał 9,81 też z wiatrem w plecy, ale wyraźnie spóźnił start.

Sprint był niemal w całości popisem Jamajczyków, na miejscach od pierwszego do piątego było ich czterech, wszyscy poniżej 10 sekund. – Moje czasy powinny niektórych ożywić. Sygnał został wysłany – mówił Powell.

Następny z 14 mityngów Diamentowej Ligi odbędzie się 23 maja w Szanghaju. Na starcie ma się pojawić Usain Bolt. Przewodniczący IAAF Lamine Diack obiecał także, że w ciągu trzech tygodni diamentowy cykl będzie miał tytułowego sponsora.

[ramka][srodtytul]Ciekawsze wyniki[/srodtytul]

[b]KOBIETY. 400 m:[/b] 1. A. Felix (USA) 50,15; [b]1500 m:[/b] 1. N. J. Langat (Kenia) 4.01,63; [b]100 m ppł.:[/b] 1. L. Jones (USA) 12,63; [b]wzwyż:[/b] 1. B. Vlasić (Chorwacja) 1,98; [b]tyczka:[/b] 1. S. Spiegelburg (Niemcy) 4,70;... 3. A. Rogowska(Polska) 4,55.

[b]MĘŻCZYŹNI. 100 m:[/b] 1. A. Powell (Jamajka) 9,75/9,81; 800 m: 1. D. Rudisha (Kenia) 1.43,00; [b]400 m ppł.:[/b] 1. B. Jackson (USA) 48,66; [b]5000 m: [/b]1. E. Kipchoge (Kenia) 12.51,21; [b]trójskok:[/b] 1. A. Copello (Kuba) 17,47;[b] kula:[/b] 1. Ch. Cantwell (USA) 21,82;... 5. T. Majewski (Polska) 20,39.[/ramka]

Skok o tyczce wygrała Silke Spiegelburg (4,70). Nie było największej gwiazdy tej konkurencji Jeleny Isinbajewej, a także Swietłany Fieofanowej i Fabiany Murer. Polska mistrzyni świata mierzyła w zwycięstwo, ale nie przeskoczyła 4,60 i skończyło się na liczeniu za plecami Niemki prób piątki tych, które uzyskały 4,55. Rogowska podzieliła trzecie miejsce z Czeszką Jiriną Ptacnikovą, wyprzedziła je jeszcze Rosjanka Tatiana Połnowa.

Konkurs pchnięcia kulą wygrał mistrz świata Christian Cantwell, po raz 86 w karierze uzyskał wynik powyżej 21 metrów. Majewskiemu do tej granicy zabrakło sporo. Polak jest w tym sezonie cięższy i silniejszy, ale za siłą nie nadąża jeszcze technika.

Patronat "Rzeczpospolitej"
To idzie młodość! Promocja aktywności fizycznej podczas Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Patornat "Rzeczpospolitej"
Zbliża się 26. Bieg po Nowe Życie
Patronat "Rzeczpospolitej"
Pomagaj, biegając! Znamy datę startu zapisów do Poland Business Run 2025
Lekkoatletyka
Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup na nowej trasie