Duplantis sezon halowy rozpoczął dwa tygodnie temu. W Berlinie skoczył 6.10 m. Później poprzeczka zawisła na wysokości 6.27 m. Dwukrotny mistrz olimpijski nie zaliczył obu prób.
Po niemieckim mityngu mówił, że „to był jeden z jego najlepszych początków sezonu i że jest przygotowany skakać wyżej”. Dodał, ze „zyskał wiele wiarę w siebie”. W dobrym nastroju i wysokiej formie przystąpił do swojego ulubionego mityngu All Star Perch we francuskiej Owernii.
Pobity rekord z Memoriału Kamili Skolimowskiej
Szwed skakał w mogącej pomieścić 4,8 tys. widzów hali, która była wypełniona do ostatniego miejsca. W Maison des Sports bilety były wyprzedane od tygodnia. W świecie tyczki mityng w Clermont-Ferrand ma ogromny prestiż.
Duplantis poprzeczkę na wysokości 6.27 m pokonał już w pierwszej próbie. Poprzedni rekord wynosił 6.26 i został pobity na Stadionie Śląskim w Chorzowie w sierpniu ubiegłego roku. W 2024 roku 25-letni tyczkarz poprawiał swoje najlepsze wyniki łącznie trzy razy. Wcześniej w Pekinie (6.24) i podczas igrzysk w Paryżu (6.25).