Piotr Lisek przestał latać, ale ze sceny nie schodzi

Piotr Lisek nie zdobędzie medalu mistrzostw świata, nasz tyczkarz pierwszy raz od dziewięciu lat odpadł z wielkiej imprezy w eliminacjach. To wpadka, której nie rozumie nawet on sam.

Publikacja: 23.07.2022 06:52

Piotr Lisek przestał latać, ale ze sceny nie schodzi

Foto: ANDREJ ISAKOVIC / AFP

Lisek na Hayward Field czysto skoczył tylko raz. Kiedy sędziowie zawiesili poprzeczkę na wysokości 5.65 m, którą kiedyś pokonywał niemalże z zamkniętymi oczami, strącił ją trzykrotnie. Wyścig Armanda Duplantisa z historią i rekordem globu obejrzy w niedzielę z trybun.

Polak, choć przywoził medale z trzech ostatnich mistrzostw świata, nie przyleciał do Eugene jako kandydat do podium. Dziesięciu zawodników w tym roku skakało wyżej, on sam wysokości 5.90 m nie pokonał od dwóch lat. Porażka w eliminacjach to jednak wciąż rozczarowanie.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Patronat "Rzeczpospolitej"
To idzie młodość! Promocja aktywności fizycznej podczas Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup
Patornat "Rzeczpospolitej"
Zbliża się 26. Bieg po Nowe Życie
Patronat "Rzeczpospolitej"
Pomagaj, biegając! Znamy datę startu zapisów do Poland Business Run 2025
Lekkoatletyka
Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup na nowej trasie