Reklama
Rozwiń
Reklama

Formuła 1: Tym razem w Soczi były emocje

Drugi wyścig F1 w Rosji wygrał Lewis Hamilton i już tylko kataklizm może przeszkodzić kierowcy Mercedesa w obronie mistrzowskiego tytułu.

Aktualizacja: 11.10.2015 19:53 Publikacja: 11.10.2015 19:32

Lewis Hamilton odbiera gratulacje od Władimira Putina

Lewis Hamilton odbiera gratulacje od Władimira Putina

Foto: PAP/EPA

Nawet wygrane przez zespołowego partnera Nico Rosberga kwalifikacje nie przeszkodziły Hamiltonowi w odniesieniu 42. zwycięstwa w karierze. Tyle samo na koncie ma drugi w niedzielę Sebastian Vettel, a w statystykach wszech czasów wyprzedzają ich jedynie Alain Prost (51) i Michael Schumacher (91). Rosberg cieszył się prowadzeniem tylko przez sześć okrążeń: banalny problem z pedałem gazu w jego mercedesie zakończył udział Niemca w wyścigu.

Hamilton nie zwykł marnować takich prezentów i spokojnie dowiózł pierwsze miejsce do mety, już po raz dziewiąty w tym sezonie. Dzięki drugiej lokacie Vettel awansował na fotel wicelidera mistrzostw, spychając z tej pozycji pechowca Rosberga.

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Wioślarstwo
Polskie wiosła na fali. Nasi medaliści wrócili z mistrzostw świata w Szanghaju
Inne sporty
Kolejny sukces Polaków w Himalajach. Andrzej Bargiel zjechał na nartach z Everestu
Wspinaczka
Aleksandra Mirosław znów pobiła rekord świata. Złamanie magicznej granicy coraz bliżej
Inne sporty
Ciężar życia i okruchy szczęścia. Recenzja biografii Agaty Wróbel
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Inne sporty
Polski zespół pojedzie w Rajdzie Dakar Classic legendarną ciężarówką
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama