Sensacja w Sapporo. Dawid Tomala przyspieszył i wygrał

Dawid Tomala został mistrzem olimpijskim w chodzie na 50 kilometrów. Podobno w pewnym momencie zaczęło mu się nudzić, więc przyspieszył i poszedł po swoje.

Aktualizacja: 06.08.2021 09:36 Publikacja: 06.08.2021 09:32

Sensacja w Sapporo. Dawid Tomala przyspieszył i wygrał

Foto: PAP/EPA

Trochę sobie żartujemy, ale właśnie w taki sposób nasz chodziarz skomentował swoje zwycięstwo. Ruszył na trasę przed szóstą czasu japońskiego, metę minął po wycieńczającym marszu cztery godziny później. Większość Polaków jeszcze wtedy spała, a nieoczekiwane wieści - jego złoto to w naszym sporcie na pewno olimpijska sensacja dekady - odebrała dopiero o poranku.

- To był niesamowity dzień, pracowałem na niego od piętnastego roku życia - mówi Tomala. - Przez 30 kilometrów szło mi się tak lekko, jakby to był wolny trening. Wszystko wyglądało niesamowicie, aż zbyt perfekcyjnie. Pomyślałem więc: „A może czas coś zrobić?”. Zaczęło mi się nudzić, więc przyspieszyłem i poszedłem po swoje.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Inne sporty
Jan-Krzysztof Duda dla „Rzeczpospolitej”: Nie boimy się sztucznej inteligencji
Inne sporty
Rusza walka o mistrzostwo świata na żużlu. Warszawa poddaje się ostatnia
szachy
Weselin Topałow, były mistrz świata w szachach, dla „Rzeczpospolitej”: Dobrze jest łączyć show i wygrywanie
Inne sporty
Puchar Świata. Najlepsi na świecie wystąpią w Beskidach
Inne sporty
Gwiazdy szachów grają w Polsce. Rock and roll w Warszawie