Reklama

Wach: Stracone złudzenia, co dalej?

Mariusz Wach przegrał w Kazaniu z Aleksandrem Powietkinem i jest w punkcie wyjścia. Rosjanie zadowoleni, bo ich faworyt w dniu narodowego święta pokazał moc.

Publikacja: 05.11.2015 19:14

Mariusz Wach

Mariusz Wach

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Ta moc nie wystarczyła co prawda, by choć raz posłać Polaka na deski. Walka została wprawdzie przerwana w ostatniej, 12. rundzie, ale z powodu kontuzji Mariusza Wacha.

Po ogłoszeniu werdyktu Powietkin przyjął telefoniczne gratulacje od prezydenta Władimira Putina, brawa bili mu siedzący przy ringu znany bard Aleksander Rozenbaum oraz słynny reżyser i aktor Nikita Michałkow Konczałowski. W Dniu Jedności Narodowej (rocznica wypędzenia Polaków z Kremla) Powietkin zrobił to, czego od niego oczekiwano.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Inne sporty
Ciężar życia i okruchy szczęścia. Recenzja biografii Agaty Wróbel
Inne sporty
Polski zespół pojedzie w Rajdzie Dakar Classic legendarną ciężarówką
Inne sporty
Sebastian Kawa znów triumfuje. Został mistrzem Europy
Inne sporty
Dwa medale Mateusza Maliny na igrzyskach w Chinach
Inne sporty
Szermierka i Rosja. Niebezpieczne związki
Reklama
Reklama