Formuła 1: Coraz więcej znaków zapytania

Na torze pod Barceloną zakończyły się zimowe testy przed sezonem 2020. Skrócone z ośmiu do sześciu dni przygotowania tradycyjnie nie przyniosły jednoznacznych odpowiedzi na pytanie o tegoroczny układ sił.

Aktualizacja: 29.02.2020 13:06 Publikacja: 29.02.2020 13:01

Bolid Sergio Pereza z Racing Point

Bolid Sergio Pereza z Racing Point

Foto: AFP

Korespondencja z Barcelony

Forma i możliwości poszczególnych zespołów nie są jednak ani jedynym, ani najważniejszym znakiem zapytania przed tegoroczną edycją zmagań. Siedemdziesiąt lat po inauguracji wyścigowych mistrzostw świata kalendarz miał składać się z rekordowej liczby 22 rund. Na razie przełożono – a właściwie odwołano, bo przeniesienie wyścigu na inny termin będzie praktycznie niemożliwe – czwartą z nich, kwietniową Grand Prix Chin.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
żużel
Speedway Grand Prix w 2025 roku już bez Cardiff. Zaskakująca decyzja władz światowego żużla
żużel
Tak będzie hartować się Stal. W Gorzowie mają plan naprawczy, czekają na ruch miasta
żużel
Legenda nad przepaścią. W tydzień musi znaleźć miliony
żużel
Motor Lublin trzeci raz z rzędu żużlowym mistrzem Polski
żużel
Grand Prix na żużlu. „Dzikie karty” przyznane. FIM znów irytuje kibiców