Reklama

Żużel. Szok w Bydgoszczy. Polonia przegrała awans do PGE Ekstraligi z ROW-em Rybnik

ROW Rybnik przegrał w Bydgoszczy z Polonią 41:49 w drugim meczu finałowym Metalkas 2. Ekstraligi, ale dzięki zaliczce z pierwszego spotkania awansował do PGE Ekstraligi.

Publikacja: 22.09.2024 17:21

Krzysztof Buczkowski (kask czerwony) i Kai Huckenbeck (niebieski) nie zdołali wprowadzić Abramczyk P

Krzysztof Buczkowski (kask czerwony) i Kai Huckenbeck (niebieski) nie zdołali wprowadzić Abramczyk Polonii Bydgoszcz do PGE Ekstraligi

Foto: PAP/Tytus Żmijewski

qm

ROW był dopiero trzeci w tabeli po fazie zasadniczej Metalkas 2. Ekstraligi. W ćwierćfinale wygrał z Wilkami Krosno, w półfinale rozprawił się z PSŻ Poznań, ale faworytem finału nie był. Polonia Bydgoszcz trzeci rok z rzędu puka bowiem do bram żużlowej elity i w tym sezonie wydawało się, że skompletowała najsilniejszy skład spośród zespołów walczących o awans.

Sygnały o problemach Polonii pojawiły się jednak już wcześniej. W ćwierćfinale bydgoszczanie okazali się słabsi od PSŻ-u i tylko dzięki przepisowi o „lucky looserze” (z trzech ćwierćfinałów dalej awansowali nie tylko zwycięzcy, ale i najlepszy przegrany) przeszli do kolejnej rundy. Tam zdecydowanie wygrali z Arged Malesą Ostrów Wlkp., najlepszym klubem fazy zasadniczej. Polonia miała w składzie aż czterech zawodników ze średnią ok. 2 pkt. na bieg, w tym absolutnego „króla” bydgoskiego toru, Krzysztofa Buczkowskiego. W pierwszym meczu w Rybniku ROW wygrał 50:40, ale wydawało się, że nie jest to strata nie do odrobienia.

Finał Metalkas 2. Ekstraligi. Niespodzianka w finale Polonia Bydgoszcz – ROW Rybnik

To odrabianie szło jednak gospodarzom niedzielnego meczu jak po grudzie. Dopiero po siódmym biegu przewaga Polonii wynosiła po raz pierwszy cztery punkty, a nie była to nawet połowa dystansu do nadrobienia. O ile liderzy, Buczkowski i Kai Huckenbeck przywozili same trójki, o tyle nie zawsze mieli wsparcie w kolegach. Ci ostatni finalnie tylko dwa razy potrafili wygrać swój bieg (po razie Tim Sorensen i Andreas Lyager).

Czytaj więcej

Bartosz Zmarzlik po raz piąty mistrzem świata. Przed nim już tylko dwie legendy

Rybniczanie nie mieli w składzie dominatorów, punkty przywozili w kratkę, ale posiadali jeden atut – juniorów. Przywieźli oni w Bydgoszczy 10 punktów, prawie jedną czwartą dorobku całej drużyny. Dla gospodarzy młodzieżowcy zdobyli tylko cztery punkty.

Reklama
Reklama

Przed 13. biegiem, gdy Polonia prowadziła sześcioma punktami, goście sięgnęli po rezerwę taktyczną i Rohan Tungate jako pierwszy zdołał pokonać któregoś z dwóch liderów Polonii (Buczkowskiego). Dystans przed wyścigami nominowanymi zmniejszył się do czterech punktów, a gdy para gospodarzy podwójnie wygrała 14. odsłonę, wiadomo było, że goście, by awansować do PGE Ekstraligi, muszą w ostatnim biegu co najmniej zremisować. Co uczynili – a dokładniej uczynił to Tungate, który wystrzelił spod taśmy i już po wyjściu z pierwszego łuku miał dużą przewagę nad rywalami. Polonia wygrała tylko 49:41.

ROW Rybnik wraca do PGE Ekstraligi po pięciu latach

Po chwili Australijczyk, który w swojej całkiem bogatej karierze (ma 34 lata) tylko liznął PGE Ekstraligi – gdy w „pandemicznym” sezonie 2020 występował przez chwilę jako „gość” w Falubazie Zielona Góra – pofrunął w powietrze, podrzucany przez kolegów. ROW to drugi najbardziej utytułowany klub w polskim żużlu. Rybniczanie 12-krotnie sięgali po mistrzostwo Polski, dominując w lidze głównie w latach 60.

Ostatni medal, srebrny, rybniczanie wywalczyli w 1990 roku. Ostatni raz w PGE Ekstralidze występowali w 2020 roku. Z najwyższej klasy rozgrywkowej spadli wówczas z hukiem – wygrali tylko jeden mecz. Bez solidnych wzmocnień klubowi dowodzonemu przez prezesa Krzysztofa Mrozka, barwną postać w żużlowym światku, grozi krótki pobyt w elicie.

Metalkas 2. Ekstraliga
Finał - drugi mecz

Abramczyk Polonia Bydgoszcz – Innpro ROW Rybnik 49:41
najwięcej punktów: Kai Huckenbeck 13+1 (w 5 biegach), Krzysztof Buczkowski 13 (5) - Rohan Tungate 13+2 (6).
pierwszy mecz: 50:40 dla ROW-u.

żużel
Stanisław Chomski nowym trenerem żużlowej reprezentacji Polski
żużel
Grand Prix już bez wielkich piłkarskich stadionów. Będzie polski debiut
żużel
Znany polski żużlowiec usłyszał zarzuty. Chodzi o wyłudzenia VAT
Moto
Kontrowersje wokół „dzikich kart” w Grand Prix 2026. Wraca Tai Woffinden
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
żużel
PRES Grupa Deweloperska Toruń żużlowym mistrzem Polski
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama