Reklama
Rozwiń

PGE Ekstraliga. Stal Gorzów jedną nogą w półfinale

Po pierwszych meczach ćwierćfinałowych PGE Ekstraligi z dużym prawdopodobieństwem można wskazać zespoły, które awansują dalej.

Publikacja: 25.08.2024 21:20

Wśród gości brylował Duńczyk Anders Thomsen (kask żółty).

Wśród gości brylował Duńczyk Anders Thomsen (kask żółty).

Foto: PAP/Tytus Żmijewski

qm

W niedzielę w trzecim meczu ćwierćfinałowym Apator Toruń na własnym torze uległ Stali Gorzów. Gospodarze, osłabieni brakiem kontuzjowanego Emila Sajfutdinowa, przegrywali już od pierwszego biegu. Torunianie nie byli w stanie załatać dziury po Rosjaninie z polskim paszportem, mimo korzystania z przepisu o zastępstwie zawodnika, który pozwolił na aż siedmiokrotne starty Patryka Dudka i Roberta Lamberta. Zawodnicy Apatora jeździli w kratkę, co w dużej mierze spowodowane było tym, że w pierwszej fazie meczu decydujące o kolejności na mecie było ustawienie na polach startowych. Na stałym poziomie jeździł tylko Lambert, który tylko raz, gdy wybuchł mu silnik, nie przywiózł do mety co najmniej dwóch punktów. Po zakończeniu spotkania przed kamerami Canal+ odejście z Torunia zapowiedział Paweł Przedpełski.

Moto
Wielka Wyprawa Maluchów. Zebrali ponad pięć milionów złotych dla dzieci poszkodowanych w wypadkach
Moto
Netflix kontynuuje sportową ofensywę. Formuła 1 na celowniku
żużel
Obóz dezintegracyjny żużlowej reprezentacji. Jeden z liderów wyjechał z Malty i został usunięty z kadry
żużel
Finał Drużynowego Pucharu Świata na żużlu w 2026 roku na PGE Narodowym w Warszawie
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
żużel
Speedway Grand Prix w 2025 roku już bez Cardiff. Zaskakująca decyzja władz światowego żużla
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń