W Monte Carlo będzie półfinał Djoković – Nadal

Na książęcych kortach klubu w Monte Carlo została czwórka: Novak Djoković, Rafael Nadal, Tomaš Berdych i Gael Monfils. Czas na półfinały i odpowiedź na pytanie, czy ktoś pokona lidera rankingu ATP

Aktualizacja: 17.04.2015 18:26 Publikacja: 17.04.2015 18:12

W Monte Carlo będzie półfinał Djoković – Nadal

Foto: AFP

Ćwierćfinały rozpoczął bardzo krótki mecz Tomasa Berdycha z Milosem Raonicem. Minęło zaledwie pół godziny gry, Czech prowadził 5:2, gdy Kanadyjczyk zgłosił kontuzję stopy i poddał spotkanie.

Berdych w tej fazie turnieju jest trzeci raz (poprzednio w 2007 i 2012 roku), o tytuł w Monte Carlo nie grał nigdy. Sezon ma nawet niezły, ale brak w nim wisienki na torcie – przegrał finały w Dausze i Rotterdamie, grę w Australian Open, Miami i Dubaj zakończył na półfinale.

Parę tygodni temu pewnie cieszyłby się z rywala w półfinale (wygrał z nim już dwa razy w tym sezonie), ale teraz Gael Monfils to twarda sztuka. Stan Wawrinka, Roger Federer i Grigor Dimitrow nie zdobyli z Francuzem seta na ubitej ziemi w Monte Carlo. Mecz z Bułgarem tylko potwierdził, że z tenisem Monfilsa dobrze się dzieje: 58 minut, wiele świetnych ataków i po robocie.

Dimitrowowi pozostało tylko cieszyć się z wygrania w pierwszym secie najpiękniejszej wymiany spotkania, w czasie której biegał i odbijał nawet na czworakach. Nieobliczalny Gael ma wprawdzie słaby rekord z Berdychem (1-5), ale wreszcie sporą szansę, by go poprawić.

W drugim półfinale zobaczymy oczekiwany od chwili losowania turnieju klasyk: Djoković – Nadal, odcinek 43. Po 42 spotkaniach Hiszpan prowadzi 23-19. Serb nie zmęczył się w ćwierćfinale, pokonał Marina Cilicia po raz dwunasty (na tuzin spotkań), wynik 6:0, 6:3 odpowiada temu, co działo się na korcie centralnym Monte Carlo Country Club (MCCC) w porze lunchu. Dla Cilicia ćwierćfinał mimo wszystko jest chyba małym sukcesem, Chorwat grał dopiero w drugim turnieju po wyleczeniu kontuzji prawego barku.

Spotkanie Rafael Nadal kontra David Ferrer kończące ćwierćfinały to była ta sama od lat popołudniowa opowieść: Hiszpanie znają się doskonale, więc zawsze muszą sporo poodbijać, by zdobyć punkt. Po raz 23. (na 29 spotkań) wygrał ten sławniejszy, ale spocić się musiał.

W kąciku deblowym znów dobre wieści: Marcin Matkowski i Nenad Zimonjić są w półfinale. Polak i Serb bardzo sprawnie, w 51 minut, pokonali Stana Wawrinkę i Benoita Paire 6:2, 6:3. Finał blisko przed nimi, ale na drodze stoją bliźniacy Bob i Mike Bryanowie, którym zdolności do debla odmówić nie można.

> Monte Carlo. Turniej ATP Masters 1000 (3,289 mln dol.).
1/4 finału:
N. Djoković (Serbia, 1) – M. Cilić (Chorwacja, 8) 6:0, 6:3; R. Nadal (Hiszpania, 3) – D. Ferrer (Hiszpania, 5) 6:4, 5:7, 6:2; T. Berdych (Czechy, 6) – M. Raonic (Kanada, 4) 5:2, krecz; G. Monfils (Francja, 14) – G. Dimitrow (Bułgaria, 9) 6:1, 6:3.
Pary półfinałowe: Djoković – Nadal; Berdych – Monfils.
1/4 finału debla: M. Matkowski, N. Zimonjić (Polska, Serbia, 4) – B. Paire, S. Wawrinka (Francja, Szwajcaria) 6:2, 6:3.

Ćwierćfinały rozpoczął bardzo krótki mecz Tomasa Berdycha z Milosem Raonicem. Minęło zaledwie pół godziny gry, Czech prowadził 5:2, gdy Kanadyjczyk zgłosił kontuzję stopy i poddał spotkanie.

Berdych w tej fazie turnieju jest trzeci raz (poprzednio w 2007 i 2012 roku), o tytuł w Monte Carlo nie grał nigdy. Sezon ma nawet niezły, ale brak w nim wisienki na torcie – przegrał finały w Dausze i Rotterdamie, grę w Australian Open, Miami i Dubaj zakończył na półfinale.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Dobre losowanie Igi Świątek w Rzymie. A Hubert Hurkacz? Może zagrać z legendą
Tenis
Madryt: Iga Świątek wygrala 20. turniej w karierze. Na to zwycięstwo czekała bardzo długo
Tenis
Andriej Rublow wygrywa w Madrycie. Dużo niewiadomych przed Roland Garros
Tenis
Iga Świątek wygrywa tenisowe El Clasico. Wielki triumf Polki w Madrycie
Tenis
Finał marzeń w Madrycie. Iga Świątek zagra z Aryną Sabalenką