Roland Garros. Iga Świątek awansowała z problemami, ale schody dopiero się zaczną

Iga Świątek po blisko dwóch godzinach walki pokonała Rumunkę Jaqueline Cristian 6:2, 7:5 i jest w czwartej rundzie Roland Garros. W niedzielę zagra z Jeleną Rybakiną lub Jeleną Ostapenko.

Publikacja: 30.05.2025 17:05

Iga Światek miała powody do radości

Iga Światek miała powody do radości

Foto: REUTERS/Gonzalo Fuentes

To miało być z punktu widzenia polskiego kibica przyjemne popołudnie w Paryżu. I takie właśnie było. Iga - zgodnie z planem - zameldowała się w 1/8 finału, choć po pierwszym secie wydawało się, że ten awans przyjdzie jej szybciej i łatwiej. 

Zajmująca 60. miejsce w rankingu WTA Jaqueline Cristian nie miała nic do stracenia, w drugiej partii postawiła się polskiej mistrzyni i sprawiła jej sporo kłopotów. To było jednak na Świątek za mało. 

Iga Świątek w czwartej rundzie Roland Garros. Kiedy następny mecz?

Nikt nie przypuszczał, że 26-letnia Rumunka może sprawić sensację, skoro wygrywała głównie turnieje rangi ITF, a w Wielkim Szlemie doszła najdalej do trzeciej rundy - w tegorocznym Australian Open. W Paryżu wyrównała więc swoje najlepsze osiągnięcie i wraca do domu z podniesioną głową.

Iga ma za sobą najtrudniejszy mecz w tym turnieju, ale teraz przed nią dzień przerwy. Tradycyjnie już podczas Roland Garros może uczcić swoje urodziny (w sobotę skończy 24 lata) i przygotowywać się do pierwszego wielkiego wyzwania w Paryżu, czyli starcia z Jeleną Ostapenko albo Jeleną Rybakiną.

Czytaj więcej

Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki

Nasza tenisistka - niezależnie na kogo trafi - dostanie szansę, by zmierzyć się ze swoimi demonami. Z Ostapenko bilans ma koszmarny, z Łotyszką przegrała wszystkie sześć meczów - ostatnio w kwietniu w Stuttgarcie (3:6, 6:3, 2:6 w ćwierćfinale).

Roland Garros. Z kim zagra Iga Świątek o ćwierćfinał?

Rybakina też nie należy do ulubionych rywalek Igi, choć tu akurat bilans spotkań jest wyrównany - cztery zwycięstwa i cztery porażki. W ostatnich dwóch pojedynkach triumfowała Świątek. Podczas tegorocznego turnieju United Cup pokonała Kazaszkę 7:6 (7-5), 6:4, a kilka tygodni później wygrała 6:2, 7:5 w ćwierćfinale w Dausze.

Czytaj więcej

Roland Garros. Iga Świątek nie ma litości dla Emmy Raducanu. Jest awans do trzeciej rundy

Oby w Paryżu Iga podtrzymała tę zwycięską serię albo - w przypadku meczu z Ostapenko - zaczęła na swoich ulubionych kortach pisać nową historię.

To miało być z punktu widzenia polskiego kibica przyjemne popołudnie w Paryżu. I takie właśnie było. Iga - zgodnie z planem - zameldowała się w 1/8 finału, choć po pierwszym secie wydawało się, że ten awans przyjdzie jej szybciej i łatwiej. 

Zajmująca 60. miejsce w rankingu WTA Jaqueline Cristian nie miała nic do stracenia, w drugiej partii postawiła się polskiej mistrzyni i sprawiła jej sporo kłopotów. To było jednak na Świątek za mało. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Enea Poznań Open 2025. Austriacki hat trick, Filip Misolic zwycięzcą turnieju
Tenis
Enea Poznań Open. Czas na półfinały, pierwsza taka sytuacja w historii
Tenis
Z piekła do nieba. Carlos Alcaraz wygrywa Roland Garros
Tenis
Coco Gauff wygrała Roland Garros. Nowe porządki w Paryżu
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek sprowadzona na ziemię. Będzie nowa królowa Paryża