Roland Garros. Iga Świątek nie ma litości dla Emmy Raducanu. Jest awans do trzeciej rundy

Piąty mecz z Emmą Raducanu i piąte zwycięstwo. Iga Świątek pokonała po raz kolejny Brytyjkę 6:1, 6:2 i awansowała do trzeciej rundy Roland Garros. Następne spotkanie w piątek.

Publikacja: 28.05.2025 18:37

Iga Świątek

Iga Świątek

Foto: PAP/EPA

To był mecz bez wielkiej historii. Raducanu nie miała kompletnie pomysłu, jak zagrozić Idze, i nie zdołała poprawić swojego fatalnego bilansu w rywalizacji z Polką.

Raducanu w niczym nie przypomina dziewczyny, która cztery lata temu zachwyciła świat, wygrywając US Open. W Roland Garros nigdy nie przeszła drugiej rundy i w środowe popołudnie tę smutną dla siebie tradycję podtrzymała.

Roland Garros. Z kim Iga Świątek zagra w trzeciej rundzie?

Pierwszego seta Iga zakończyła asem serwisowym. W drugim nadal dominowała i kontynuowała pewny marsz po zwycięstwo. Imponowała spokojem, nie popełniała błędów.

- Musiałam się dostosować do warunków panujących na korcie, do silnego wiatru. Ale myślałam przede wszystkim o swojej grze - opowiadała Świątek zaraz po meczu. - Cieszyłam się grą i wywierałam presję na przeciwniczce. Zagrałam po prostu tak jak chciałam - dodała w rozmowie przed kamerami Eurosportu.

Teraz dzień przerwy, a w piątek w trzeciej rundzie Iga zmierzy się ze zwyciężczynią meczu Sara Bejlek - Jaqueline Cristian. Z żadną z nich nasza tenisistka jeszcze nie grała.

Kiedy w Roland Garros gra Magdalena Fręch?

Pierwsza to mierząca zaledwie 157 cm 19-letnia kwalifikantka z Czech (188. WTA), w Paryżu sprawiła już niespodziankę, eliminując Ukrainkę Martę Kostiuk. Druga to obecnie najwyżej klasyfikowana rumuńska tenisistka (60.), ale jej najlepszy wynik w Wielkim Szlemie to trzecia runda (tegoroczny Australian Open).

Iga problemów mieć więc znów nie powinna. Te mogą się pojawić dopiero w 1/8 finału, jeśli trafi na Jelenę Rybakinę lub Jelenę Ostapenko.

Czwartek w Paryżu nie będzie jednak dniem pozbawionym polskich emocji. Przed południem (11.00) na kort wyjdzie Magdalena Fręch. O trzecią rundę powalczy z Czeszką Marketą Vondrousovą, triumfatorką Wimbledonu 2023.

To był mecz bez wielkiej historii. Raducanu nie miała kompletnie pomysłu, jak zagrozić Idze, i nie zdołała poprawić swojego fatalnego bilansu w rywalizacji z Polką.

Raducanu w niczym nie przypomina dziewczyny, która cztery lata temu zachwyciła świat, wygrywając US Open. W Roland Garros nigdy nie przeszła drugiej rundy i w środowe popołudnie tę smutną dla siebie tradycję podtrzymała.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Magdalena Fręch żegna się z Roland Garros. W Paryżu została nam już tylko Iga Świątek
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Tenis
Roland Garros. Samba w Paryżu, rewelacyjny nastolatek wysłał Huberta Hurkacza do domu
Tenis
Roland Garros: Popis Magdy Fręch, niebawem gra Iga Świątek
Tenis
Roland Garros. Magda Linette podzieliła los Kamila Majchrzaka
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek zwycięska i zadowolona. Teraz Emma Raducanu
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont