Aktualizacja: 18.02.2016 20:32 Publikacja: 18.02.2016 17:47
Foto: Fotorzepa/Piotr Nowak
– Nie patrzę, gdzie jest Legia. Słyszę, że ciąży na nas ogromna presja, ale my nie zwracamy uwagi na innych – przekonuje trener Piasta Radoslav Latal. Zapowiada jednak, że w piątek zmiany w składzie na pewno będą. – Nie tylko dlatego, że Maciej Jankowski pauzuje za kartki – dodaje Czech.
Wygląda na to, że zimowe wakacje wybiły lidera z Gliwic z rytmu. Tydzień temu, w pierwszej kolejce po prawie dwumiesięcznej przerwie, Piast po słabym meczu tylko zremisował w Łęcznej (0:0) i jego przewaga nad Legią stopniała do trzech punktów. Latal nie ukrywał, że nie jest zadowolony z gry swoich zawodników, ale stara się patrzeć w przyszłość z optymizmem.
Rząd teoretycznie zostawia spółkom Skarbu Państwa wolną rękę w kwestii sponsorowania sportu, ale kodeks dobrych...
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
W krakowskiej Tauron Arenie odbyła się największa w historii lekcja z udziałem niemal 8 tys. uczniów szkół ponad...
Witold Bańka jest jedynym kandydatem na szefa Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Polak może pozostać na st...
Druga gala Herosów odbędzie się w środę 9 kwietnia w Warszawie. W głosowaniu plebiscytu WP SportoweFakty interna...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas