Igrzyska w Rio de Janeiro: Biedni jadą, bogatym się nie chce

Dla niektórych sportowców Rio to nie atrakcja. Powody niechęci są różne, często strach przed wirusem Zika.

Aktualizacja: 20.07.2016 07:04 Publikacja: 19.07.2016 19:47

Rory McIlroy, tego irlandzkiego golfisty w Rio nie będzie.

Rory McIlroy, tego irlandzkiego golfisty w Rio nie będzie.

Foto: ROL

To zjawisko nie jest całkiem nowe, ale przed Rio widać je wyraźniej. W kilku dyscyplinach sławy sportu rezygnują z udziału w igrzyskach. Przoduje męski golf, który miał z fanfarami wrócić na olimpijskie salony po 112 latach nieobecności, lecz na razie jedynie drażni działaczy MKOl.

W zawodach olimpijskich nie chce także uczestniczyć spora grupa tenisistów i koszykarzy NBA. Niemal wszystkich niechętnych łączy to, że dużo zarabiają i zdobywają wielką sławę bez oglądania się na olimpiadę. Kontrast jest oczywisty: biedni i mniej popularni nie grymaszą, nie traktują igrzysk jak zło konieczne.

Pozostało 89% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Sport
Wsparcie MKOl dla polskiego kandydata na szefa WADA
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sport
Alpy 2030. Zimowe igrzyska we Francji zagrożone?
Sport
Andrzej Duda i Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Czy to w ogóle możliwe?
Sport
Putin chciał zorganizować własne igrzyska. Rosja odwołuje swoje plany
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sport
Narendra Modi marzy o igrzyskach. Pójdzie na starcie z Arabią Saudyjską i Katarem?