Reklama

Bartosz Bereszyński: ojciec wszystko zaplanował

Kariera Bartosza Bereszyńskiego przypomina historię starszego kolegi z kadry, Łukasza Piszczka. Obaj zaczynali jako napastnicy, obaj stali się znakomitymi obrońcami. Bereszyński nawet bardziej wszechstronnym.

Aktualizacja: 19.06.2018 17:24 Publikacja: 19.06.2018 00:01

Bartosz Bereszyński: ojciec wszystko zaplanował

Foto: Fotorzepa/Grzegorz Rutkowski

- Moją nominalną pozycją jest prawa obrona, ale nie zamykam się na inne rozwiązania. Równie dobrze mogę grać na lewej stronie, a także na prawym wahadle. Tam, gdzie trener mnie wystawi, dam z siebie wszystko - mówi Bereszyński. Taki zawodnik to skarb dla każdego selekcjonera.

Tym bardziej w obecnej sytuacji, gdy trenujemy nowe warianty w defensywie na wypadek nieobecności kontuzjowanego Kamila Glika. Mundialu w Rosji Bereszyński nie traktuje jak wyjazdu po naukę. Choć jego dorobek w reprezentacji to zaledwie osiem meczów, dziś trudno sobie wyobrazić kadrę bez niego. W drużynie Adama Nawałki jest jednym z tych graczy, którzy przez ostatni rok zrobili największe postępy.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Sport
Zmarł Hulk Hogan, ikona i popularyzator wrestlingu
Sport
Nie żyje Felix Baumgartner, legenda sportów ekstremalnych
Sport
Nie chce pałacu. Kirsty Coventry - pierwsza kobieta przejmuje władzę w MKOl
Sport
Transmisje French Open w TV Smart przez miesiąc za darmo
Sport
Witold Bańka wciąż na czele WADA. Zrezygnował z Pałacu Prezydenckiego
Reklama
Reklama