Reklama

Debiut Castellaniego

Sobotni mecz polskich siatkarzy z Egiptem w Miliczu będzie oficjalnym debiutem Daniela Castellaniego w roli trenera reprezentacji biało-czerwonych. Argentyńczyk wcześniej trzy lata pracował w Bełchatowie, wygrywając ze Skrą w każdym z tych sezonów mistrzostwo Polski

Publikacja: 05.06.2009 21:15

Teraz jednak poprzeczka jest zawieszona znacznie wyżej. A zawiesił ją rodak Castellaniego Raul Lozano, zdobywając w 2006 roku z naszą drużyną narodową wicemistrzostwo świata w Japonii. Podczas ostatnich igrzysk w Pekinie Polacy byli o krok od awansu do półfinałów, przegrywając w tie-breaku z Włochami.

Castellani znacznie odmłodził kadrę i w rozgrywkach Ligi Światowej nie będzie korzystał z usług takich tuzów, jak Mariusz Wlazły, Michał Winiarski, Sebastian Świderski, Daniel Pliński i Piotr Gacek. W decydującej fazie tych rozgrywek do drużyny być może wróci Paweł Zagumny i Grzegorz Szymański, ale to nic pewnego, bo już pierwsze decyzje Argentyńczyka świadczą o tym, że nie boi się radykalnych zmian.

Spotkanie z Egiptem jest jego oficjalnym debiutem w nowej roli. Wcześniej Polacy rozegrali dwa mecze towarzyskie z Włochami na ich terenie i jeden typowo sparingowy. Włosi – podobnie jak Polacy – wyraźnie odmłodzili skład, dając odpocząć swoim asom. Pierwszy z tych sprawdzianów nasi siatkarze przegrali 0:3, drugi wygrali 3:1. We wspomnianym sparingu pokonali rywali 3:2.

Za wcześnie jeszcze na oceny, ale kilku zawodników, którym Castellani dał szansę, pokazało się z dobrej strony. W Miliczu będą mieli okazję potwierdzić dobre opinie. A w środę późnym wieczorem zaczną już długą podróż do Brazylii, a później do Wenezueli na pierwsze spotkania Ligi Światowej. W „polskiej” grupie jest jeszcze Finlandia, więc nie będzie łatwo o awans do finałowej fazy turnieju tych rozgrywek, który w dniach 22 – 26 lipca rozegrany zostanie w Belgradzie.

W meczu z Egiptem grać będą ci, którzy polecą do Ameryki Południowej, a więc Grzegorz Łomacz i Paweł Woicki (rozegranie), Jakub Jarosz i Marcel Gromadowski (atak), Marcin Możdżonek, Piotr Nowakowski i Wojciech Grzyb (środkowi bloku) oraz Michał Bąkiewicz, Zbigniew Bartman, Michał Ruciak i Bartosz Kurek (przyjęcie z atakiem). Pozycję libero zabezpiecza Krzysztof Ignaczak.

Reklama
Reklama

Nie ma w tym składzie Łukasza Kadziewicza, który dopiero szuka formy zgubionej w ligowych rozgrywkach, nie ma też Marcina Wiki, który jest w Miliczu, ale na razie musi wyleczyć kontuzję, która grozi nawet operacją. Nawet w odmłodzonym składzie Polacy są faworytami w pojedynku z Egiptem, ale w konfrontacji z Brazylią będzie już odwrotnie. Canarinhos wprawdzie też odmłodzili skład, ale w Lidze Światowej asów w ich drużynie nie zabraknie.

[i]Transmisja meczu Polska – Egipt w Polsacie Sport w sobotę o godz. 17.55. [/i]

Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama