19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 09.12.2014 07:37 Publikacja: 09.12.2014 01:00
Thomas Bach: – Jeśli nie podołamy nowym wyzwaniom i sami nie dokonamy zmian, inni wprowadzą je za nas.
Foto: PAP/EPA
Przyczyn powstania planu Bacha było wiele, główne są powszechnie znane: stały rozrost igrzysk, ich gigantyczne koszty i formalizm MKOl, który w praktyce zabierał organizatorom możliwość decydowania o kształcie i kosztach imprezy. Igrzyska kojarzą się częściej z problemami niż z ekonomicznym sukcesem.
Powodem rosnącego pośpiechu działaczy olimpijskich stało się wycofanie ofert organizacji igrzysk zimowych w 2022 roku przez sześć europejskich miast: St. Moritz, Monachium, Sztokholm, Lwów, Kraków i Oslo. W rywalizacji zostały tylko Pekin i Ałma Ata.
Amerykanie wstrzymali przelew na 3,6 mln dolarów i chcą zewnętrznego audytu działań Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). To kolejna odsłona sporu na szczytach światowego sportu. Szefem WADA jest Witold Bańka.
Agata Wróbel, jedna z najsilniejszych kobiet w historii polskiego sportu, po zakończeniu kariery ugięła się pod ciężarem kłopotów zdrowotnych i finansowych. Na pomoc przyszedł rząd i Polski Komitet Olimpijski.
Nie żyje Andrzej Kraśnicki, były prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego i Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Zmarł po ciężkiej chorobie. Był przez lata jedną z najważniejszych postaci polskiego sportu.
- Nie rozumiem, skąd wokół tego takie wielkie larum. To poważny kandydat - przekonuje prezes PKOl
Firma KRAM została nowym sponsorem Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl). Prezes Radosław Piesiewicz zapewnia, że budżet wciąż jest wyższy niż za kadencji jego poprzednika.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) w marcu pochyli się nad przyszłością kilkunastu członków organizacji i przyjmie jednego starego-nowego. Nie będzie nim Andrzej Duda.
„ Biorąc pod uwagę Pańskie zabiegi o objęcie zaszczytnej funkcji członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, reprezentującego nasz kraj, wyrażam najwyższe zdumienie brakiem Pańskiego podpisu pod ustawą” – napisał minister sportu Sławomir Nitras w liście do prezydenta Andrzeja Dudy.
Wybory szefa Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) mogą wprowadzić świat sportu na nowe tory, ale bardziej prawdopodobne, że niemal wszystko zostanie po staremu.
Po wysunięciu kandydatury prezydenta Andrzeja Dudy na członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego okrzykom zdziwienia nie było końca. Niesłusznie. Przecież pasuje tam jak ulał, może nawet zostanie szefem?
„MKOl jest zaskoczony upublicznieniem kandydatury najpierw za pośrednictwem mediów” – tak Międzynarodowy Komitet Olimpijski skomentował rekomendację Polskiego Komitetu Olimpijskiego dla prezydenta Andrzeja Dudy.
Wyjaśniamy najważniejsze kwestie dotyczące polskiej kandydatury na członka MKOl
W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Marzena Tabor-Olszewska rozmawia z Kamilem Kołsutem, szefem działu sportowego Rzeczpospolitej, o kontrowersjach i kulisach rekomendacji Andrzeja Dudy jako kandydata na członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Czy była głowa państwa ma wystarczające kompetencje, aby reprezentować Polskę w MKOl, i jakie ambicje stoją za tą decyzją?
- Nie chcę spekulować na temat mojej przyszłości. Skupiam się na pracy - zapewnia wiceszefowa Komisji Zawodniczej Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) Maja Włoszczowska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas