Aktualizacja: 21.11.2024 09:50 Publikacja: 06.08.2024 18:25
Polki nie powstrzymały Amerykanek i zakończyły udział w igrzyskach na ćwierćfinale
Foto: REUTERS/Siphiwe Sibeko
Korespondencja z Paryża
Nasze siatkarki mierzyły się z mistrzyniami olimpijskimi, ale także drużyną, którą za kadencji Stefano Lavariniego pokonały czterokrotnie w sześciu meczach — w tym trzech ostatnich. Jeśli więc na podstawie wyników najnowszej przeszłości można wnioskować, że granie z konkretnym rywalem odpowiada komuś bardziej lub mniej, to nasze siatkarki w ćwierćfinale nie mogły trafić lepiej.
Kiedy dzień wcześniej o awans walczyli panowie czuliśmy, że to mecz, nad którym unoszą się duchy minionych igrzysk olimpijskich. Panie okazji do budowania relacji z tą imprezą nie miały, bo po 1968 roku wystąpiły na niej tylko raz i w Pekinie przegrały cztery z pięciu meczów. Przyleciały do Paryża obciążone jedynie własnymi ambicjami. Francuska „L'Equipe”, typując faworytki, przyznała przed rozpoczęciem rywalizacji Amerykanom dwie gwiazdki, a Polkom - żadnej.
Polacy wygrali ze Słoweńcami i po 44 latach znów zagrają w olimpijskim półfinale, ale wiedzą, że to dla nich dopiero początek drogi. Niczego jeszcze w Paryżu nie zdobyli.
Świątek to największa gwiazda polskiego sportu, a Swoboda - sportowej popkultury
Każdy ma swoje ambicje i trzeba to wszystko pogodzić, a my przez kilka lat, będąc ze sobą w grupie, mieliśmy naprawdę bardzo mało problemów, które musieliśmy w swoim gronie rozwiązać - mówi "Rzeczpospolitej" Marcin Janusz, siatkarz reprezentacji Polski, wicemistrz olimpijski z Paryża.
Wielu zawodników i pracowników klubu było na wałach i pomagało ratować miasto. Jestem z nich dumny – mówi „Rz” Robert Prygiel, prezes siatkarskiego klubu PSG Stal Nysa.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Startuje sezon, który może być w PlusLidze najciekawszym od lat. Wyraźnego faworyta rozgrywek nie widać, a degradacja czeka aż trzy drużyny.
Imane Khelif, algierska złota medalistka olimpijska w boksie, której występ na igrzyskach w Paryżu wzbudził tyle kontrowersji, stała się obiektem zainteresowania kreatorów mody.
Słynna francuska marka, od lat współpracująca z najważniejszymi związkami sportowymi w tym kraju, od pewnego czasu zmaga się z problemami, które pogłębiły się dodatkowo po tegorocznych igrzyskach w Paryżu. Właściciele marki zapewniają jednak, że długoterminowe perspektywy rysują się korzystnie.
Stanisław Pozdniakow zrezygnował z funkcji szefa Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, co może oznaczać, że tamtejszy sport szuka drogi powrotu do łask
Myślę, że Sławomir Nitras wielu porwał pasją, a przynajmniej przekonał do swoich idei. Jesteśmy bogatym krajem i stać nas na igrzyska, wcale nie kosztem przeciętnego Polaka.
Projekt organizacji imprezy to centralny punkt planu rozwoju polskiego sportu, którzy przygotowuje minister Sławomir Nitras
Już opadł kurz po tegorocznej paraolimpiadzie w Paryżu, buchalterzy posegregowali medale według kolorów, obliczyli, jaki statystycznie nakład finansowy przypada na jeden medal, osłabło też zainteresowanie sekundami w wyścigach i centymetrami w rzutach. Można więc zachować się „niesportowo” i zadać pytanie: od jak dawna osoby niepełnosprawne traktowane są po ludzku?
Do dyskusji o wynikach polskich olimpijczyków w Paryżu całkiem sporo może wnieść ekonomia – uważają badacze z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
12–15 tys. zł za mkw. mają kosztować mieszkania na osiedlu, w które czas i pieniądze zainwestował Robert Lewandowski. Niewykluczone, że osiądą tam polskie bohaterki igrzysk w Paryżu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas