Kiedy w 2013 roku klub z Kielc debiutował w turnieju, nazywał się jeszcze Targi, a na ławce trenerskiej siedział Bogdan Wenta. Wtedy też los skojarzył ich w półfinale z Barceloną, przegrali 23:28, ale w spotkaniu o trzecie miejsce jednym punktem pokonali THW Kiel.
– Mam nadzieję, że we wtorek zjawimy się tu z pucharem – nie ukrywał podczas pożegnania na kieleckim rynku prezes klubu Bertus Servaas. Jak ważne to wydarzenie dla całego miasta, niech świadczy fakt, że w Kolonii drużynę będzie wspierał prezydent Wojciech Lubawski. – Trudno wyobrazić sobie lepszą promocję Kielc. To być może najważniejsze mecze w historii miasta – mówi.