Reklama
Rozwiń

Twierdzy Anfield już nie ma

Liverpool przegrywa w Anglii mecz za meczem. Jeśli nie awansuje też do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, w klubie może dojść do rewolucji. Pozycja Juergena Kloppa słabnie, a Joachim Loew po Euro żegna się z reprezentacją Niemiec.

Aktualizacja: 09.03.2021 21:36 Publikacja: 09.03.2021 19:28

Twierdzy Anfield już nie ma

Foto: AFP

Mistrz Anglii poniósł w niedzielę szóstą z rzędu porażkę na własnym boisku. W czasach Premier League Liverpoolowi jeszcze się to nie zdarzyło. Anfield, które do niedawna było trudną do zdobycia twierdzą, bez dopingu publiczności traci moc. W ostatnich tygodniach wygrały tam Burnley, Brighton i Fulham, czyli zespoły broniące się przed spadkiem.

– Mówiłem już 5 tysięcy razy, że futbol nie byłby grą, którą kochamy, gdyby nie można go było oglądać na stadionie. Brakuje nam kibiców i nie mogę się doczekać dnia, w którym wrócą na trybuny, ale to nie jest wymówka dla słabszych wyników – zaznacza Klopp.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka nożna
Paul Pogba wraca po dyskwalifikacji za doping. Zagra w jednej drużynie z Polakiem
Piłka nożna
Krezusi ruszyli na zakupy. Liverpool królem polowania
Piłka nożna
Ronaldinho przyleciał do Polski. W sobotę zagra w Chorzowie
Piłka nożna
Co się dzieje z Kylianem Mbappe? Gwiazdor Realu wyszedł ze szpitala, ale nie wiadomo, kiedy zagra
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. Trybuny na razie świecą pustkami