Każdy mecz będzie ciekawy

W 6. kolejce nie powinno być spotkań mało interesujących. Już dziś Odra spotyka się w Wodzisławiu z Koroną. Gospodarze to jest taka dziwna drużyna. Nie ma wybitnych zawodników, jej budżet jest jednym z najmniejszych w ekstraklasie i wielu fachowców przed sezonem nie daje jej dużych szans na pozostanie w lidze.

Aktualizacja: 11.09.2009 17:52 Publikacja: 11.09.2009 17:43

A Odra nic sobie z tego nie robi i nie dość, że od awansu do ekstraklasy w roku 1996 nigdy z niej nie spadła, to jeszcze co pewien czas uciera nosa teoretycznie znacznie lepszym. Niedawno przekonała się o tym Legia, która przegrała w Wodzisławiu 0:1.

O ile Odra jest typem drużyny „chłopaków z podwórka” to jej dzisiejszy przeciwnik, Korona szuka zawodników po całym świecie. Od kiedy Krzysztof Klicki dał kibicom sporo radości, finansując drużynę, która weszła do ekstraklasy, w Kielcach zrobiła się moda na futbol. I tak już zostało mimo czynnej działalności korupcyjnej kilku piłkarzy i trenerów.

Być może największe znaczenie w tej modzie miało zbudowanie nowego stadionu, który stał się salonem Kielc. A jak ma się stadion, to chciałoby się też mieć dobrą drużynę. Korona kupiła więc ostatnio dwie gwiazdy Legii - obrońcę Edsona (kiedyś najlepszy strzał lewą nogą z wolnego w Polsce) i Aleksandara Vukovicia. Serb próbował sił w Grecji, ale najwyraźniej najlepiej czuje się w naszym kraju. Wygrałby u nas każdy konkurs na znajomość języka polskiego wśród zagranicznych sportowców, zatrudnionych przez nasze kluby.

Trzeci z głośnych transferów Korony budzi niepokój. Jej nowym zawodnikiem stał się Serb Nikola Mijailović, znany z występów w Wiśle Kraków i nie tylko tam. Mijailović był jednym z najbrutalniej grających piłkarzy ekstraklasy, w dodatku dał się też poznać krakowskiej policji z działalności pozaboiskowej. Jeśli nic się nie zmieniło, trzeba będzie uważać na boisku i na ulicach.

W drugim dzisiejszym meczu Polonia Bytom grać będzie z Piastem. Drużyna z Bytomia zajmuje szóste miejsce w tabeli a gliwiczanie piąte. W poprzednim sezonie jedni i drudzy bronili się przed spadkiem, teraz grają nie tylko skutecznie, ale i ładnie. Nowy trener Polonii, mieszkający na stałe w Polsce Ukrainiec Jurij Szatałow uczył się fachu u Stefana Majewskiego w Amice, do Bytomia przyszedł z trzecioligowego Promienia Opalenica i od razu Polonia zaczęła grać lepiej. Albo Szatałow jest taki zdolny, albo różnice między trzecią ligą a ekstraklasą nie są tak duże, jak się myśli.

W Piaście bardzo ładnie rozwija się talent trenerski Dariusza Fornalaka. Piast wygrał trzy ostatnie mecze: z Zagłębiem, Bełchatowem i Odrą.

W sobotę Bełchatów przyjmuje Ruch. Chorzowianie z kolejnym zdolnym trenerem Waldemarem Fornalikiem zajmują niespodziewanie drugie miejsce, wygrali już cztery z pięciu meczów a pokonała ich tylko Wisła. Ruch jest nadzieją na rozbicie dotychczasowego układu w czołówce ligi, składającej się niezmiennie z Wisły, Lecha i Legii. Dla trenera Bełchatowa Rafała Ulatowskiego powrót do pracy ze zgrupowania kadry na pewno nie będzie łatwy. Ulatowski, jako asystent Leo Beenhakkera przegrał tak, jak szef. Musi teraz pokazać w klubie, że słusznie go tam przyjęto. Na razie Bełchatów zajmuje miejsce trzecie od końca, niewspółmierne do możliwości, zwłaszcza finansowych.

Cracovia po przyjściu Oresta Lenczyka jest na dobrej drodze do wyjścia z zapaści. Arka, też z nowym trenerem Dariuszem Pasieką wygrała już w Lubinie. Śląsk z Legią to powinien być klasyk, ale jeszcze nie jest. Legia gra w kratkę, Śląsk stoi teoretycznie na początku drogi do sukcesów. Pieniądze zainwestowane w klub przez Zygmunta Solorza, ambitny trener Ryszard Tarasiewicz, wielu zdolnych zawodników - to wszystko daje kibicom prawo do optymizmu. Ale czy już w tym sezonie? Pozycja Śląska w środku tabeli i remisowy bilans to zdecydowanie poniżej ambicji.

Jagiellonia w imponującym stylu odrobiła 10 minusowych punktów i jeśli utrzyma to tempo, to niedługo będzie w czołówce. Michał Probierz jest jednym z najbardziej wyrazistych trenerów w ekstraklasie. Jeśli Jagiellonia pokona w Białymstoku Lecha, to będzie niespodzianka, ale nie sensacja.

Także mecz warszawskiej Polonii z Zagłębiem ma podtekst trenerski. Duszan Radolsky to współtwórca już trochę odległego w czasie sukcesu Groclinu w Pucharze UEFA. Na Konwiktorskiej Radolsky spotkał kilku starych znajomych z tamtej drużyny. Franciszek Smuda był pierwszym kandydatem właściciela Polonii Józefa Wojciechowskiego do zajęcia miejsca po Jacku Grembockim, ale nie przyjął propozycji.

Start Wisły jest imponujący: pięć meczów, pięć zwycięstw, tylko dwie stracone bramki w ciągu 450 minut. Tak zawsze nie będzie, ale czy Lechia jest w stanie przerwać tę serię?

[ramka][b]6. kolejka[/b]

Piątek • Odra Wodzisław - Korona Kielce (17.45, Orange Sport) • Polonia Bytom - Piast Gliwice (20.00, Canal+ Sport, Orange Sport)

Sobota • GKS Bełchatów - Ruch Chorzów (14.45, Orange Sport) • Cracovia - Arka Gdynia (17.00, Orange Sport) • Śląsk Wrocław - Legia Warszawa (18.15, Canal+ Sport) • Jagiellonia Białystok - Lech Poznań (19.15, Orange Sport)

Niedziela • Polonia Warszawa - Zagłębie Lubin (14.45, Orange Sport) • Lechia Gdańsk - Wisła Kraków (16.45, Canal+ Sport) [/ramka]

Piłka nożna
Czas na półfinały Ligi Mistrzów. Arsenal robi wyjątkowe rzeczy
Piłka nożna
Robert Lewandowski wśród najlepszych strzelców w historii. Pelé w zasięgu Polaka
Piłka nożna
Barcelona z Pucharem Króla. Real jej niestraszny
Piłka nożna
Liverpool mistrzem Anglii, rekord Manchesteru United wyrównany
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Piłka nożna
Puchar Króla jedzie do Barcelony. Realowi uciekło kolejne trofeum