Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 17.09.2015 22:58 Publikacja: 17.09.2015 21:04
Foto: AFP
Mecz w duńskim Herning był dla Legii wyprawą w nieznane. Z jednej strony – czysto sportowej – duńskie Midtjylland nikogo w Warszawie nie przysparzało o nieprzespane noce, z drugiej jednak tajemniczy klub w którym rządzi analiza statystyk i komputerowe modele oraz algorytmy powodował ciekawość i lekki niepokój. Na miejscu długo wydawało się, że nie taki diabeł straszny, i nawet osławione stałe fragmenty gry – Midtjylland ma osobnego trenera, byłego reprezentanta Danii Briana Priske, odpowiedzialnego za rzuty wolne, rożne, auty etc. – nie przyniosły Duńczykom korzyści.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza rozmawia z kandydatami na selekcjonera. Słychać, że faworyt...
Nie chcemy się angażować w tematy personalne. Mocno trzymamy kciuki za piłkarską reprezentację Polski i liczymy...
Rok przed mundialem znamy już 13 uczestników. W mistrzostwach świata zadebiutują Uzbekistan i Jordania. To pierw...
Nazwisk na giełdzie potencjalnych selekcjonerów reprezentacji Polski jest coraz więcej i tak naprawdę nie wiadom...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Legii Warszawa przywrócić blask spróbuje 46-letni Rumun Edward Iordanescu, najstarszy syn Anghela - legendy rumu...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas