Legia - Lech. W niedzielę szlagier Ekstraklasy przy Łazienkowskiej

Te spotkania zawsze elektryzują kibiców, zwłaszcza jeśli obie drużyny walczą o mistrzostwo Polski, a takie plany mają i w Warszawie, i w Poznaniu.

Publikacja: 11.11.2023 22:29

Trener Legii Warszawa Kosta Runjaic

Trener Legii Warszawa Kosta Runjaic

Foto: PAP, Leszek Szymański

W ostatnim spotkaniu, rozegranym w kwietniu, Legia i Lech podzieliły się punktami, a najbardziej cieszył się z tego Raków Częstochowa, który w końcu sięgnął po mistrzostwo Polski. Zespół z Poznania nie dał rady obronić tytułu, grając na dwóch frontach - w Polsce i w Europie. Lechici świetnie radzili sobie w Lidze Konferencji, gdzie dotarli do ćwierćfinału, za to mieli problemy w PKO Ekstraklasie.

Teraz ten ciężar dźwiga Legia. W Europie spisuje się znakomicie, ale na krajowym podwórku dopadły ją pierwsze problemy. W październiku przegrała cztery mecze z rzędu, z czego dwa na własnym stadionie i otwarcie zaczęto mówić o kryzysie w ekipie Kosty Runjaicia.

Krytyka jednak nieco ucichła, bo legioniści odnieśli ostatnio trzy zwycięstwa. W lidze pokonali Radomiaka, w Pucharze Polski GKS Tychy, a w Lidze Konferencji Zrinjskiego Mostar. Ten ostatni rywal nie zawiesił jednak wysoko poprzeczki, a Kosta Runjaić nie potraktował go zbyt poważnie, skoro w spotkaniu pucharowym dał odpocząć Bartoszowi Sliszowi, bo wolał go mieć wypoczętego na przyjazd Lecha.

Legia - Lech: kto faworytem niedzielnego meczu

To będzie prawdziwy test dla warszawian. Lech może w tym sezonie nie zachwyca, ale przegrywa rzadko. Do dobrej formy wrócili Mikael Ishak i Kristoffer Velde, którzy regularnie zdobywają bramki. Na wyższy poziom wreszcie wskoczył Filip Marchwiński, który w październiku dostał nawet powołanie do pierwszej reprezentacji Polski.

Z kolei w Legii atak ostatnio wygląda trochę słabiej. Tomas Pekhart ostatniego gola zdobył 27 września przeciwko Pogoni Szczecin, a Ernest Muci jeszcze dawniej, bo w meczu z Aston Villą.

W Lechu do gry wraca pauzujący tydzień temu za kartki Radosław Murawski. W Legii nie słychać o żadnych osłabieniach. Przy tak wyrównanych składach w niedzielę każdy wynik jest możliwy i trudno wskazać faworyta. Oby tylko piłkarze nie postawili na "mecz walki", tylko zajęli się grą w piłkę.

Transmisja meczu Legia - Lech w niedzielę o 17.30 w Canal+ Premium i Canal+ 4K

W ostatnim spotkaniu, rozegranym w kwietniu, Legia i Lech podzieliły się punktami, a najbardziej cieszył się z tego Raków Częstochowa, który w końcu sięgnął po mistrzostwo Polski. Zespół z Poznania nie dał rady obronić tytułu, grając na dwóch frontach - w Polsce i w Europie. Lechici świetnie radzili sobie w Lidze Konferencji, gdzie dotarli do ćwierćfinału, za to mieli problemy w PKO Ekstraklasie.

Teraz ten ciężar dźwiga Legia. W Europie spisuje się znakomicie, ale na krajowym podwórku dopadły ją pierwsze problemy. W październiku przegrała cztery mecze z rzędu, z czego dwa na własnym stadionie i otwarcie zaczęto mówić o kryzysie w ekipie Kosty Runjaicia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Liga Konferencji. Co musi się stać, by Legia awansowała do fazy pucharowej
Piłka nożna
Legia wygrywa i zwiększa szanse na awans
Piłka nożna
Sporting - Raków: ten okrutny VAR
Piłka nożna
Raków chce zaskoczyć, Legia przybliżyć się do awansu
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Wisła zdobyła Puchar Polski. Za takie mecze kochamy piłkę
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił