Ekstraklasa: deser na niedzielę

Mecz Wisły Kraków z Polonią Bytom powinien być przebojem kolejki. Spotyka się lider z drugą drużyną tabeli

Publikacja: 18.09.2009 01:42

Pozycja Wisły jest mniej więcej zgodna z oczekiwaniami, ale sześć kolejnych zwycięstw to miła niespodzianka nawet dla jej kibiców.

Krakowianie grają nadal, jak na mistrzów przystało. Kiedyś musi jednak przyjść kryzys, bo dotyka on na całym świecie nawet lepsze drużyny. W poprzednim sezonie doświadczyli tego piłkarze Lecha i nawet Franciszek Smuda nie znalazł na zapaść sposobu.

Drugie miejsce Polonii Bytom jest jedną z największych niespodzianek rozgrywek. Przed rokiem klub walczył o licencję na grę w ekstraklasie, dziś jest w czołówce.

To ciekawe, że sukcesy odnoszą wspólnie mało znany trener Jurij Szatałow z Ukrainy (po latach gry i trenowania ma już polskie obywatelstwo) i konglomerat przeciętnych zawodników z Polski, Czech i Słowacji. Razem tworzą drużynę, na grę której chce się patrzeć.

Grzegorz Podstawek strzelił już cztery bramki i prowadzi na liście najskuteczniejszych (wspólnie z Robertem Lewandowskim i Sławomirem Peszką). Na Legię w Warszawie to jednak nie wystarczyło. Na Wisłę w Sosnowcu też może być za mało.

Legia i Lech nie powinny mieć problemów z Lechią i Odrą. Pod warunkiem że Lech nie zacznie grać, dopiero kiedy straci bramkę, a Legia przeciwnika nie zlekceważy, jak to ma w zwyczaju.

[ramka]7. kolejka

Piątek • Zagłębie Lubin – GKS Bełchatów (17.45, Orange Sport) • Legia Warszawa – Lechia Gdańsk (20.00, Canal+ Sport, Orange Sport)

Sobota • Arka Gdynia – Polonia Warszawa (14.45, Orange Sport) • Korona Kielce – Śląsk Wrocław (17.00, Orange Sport) • Lech Poznań – Odra Wodzisław (18.15, Canal+ Sport) • Ruch Chorzów – Cracovia (19.15, Orange Sport)

Niedziela • Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok (14.45, Orange Sport) • Wisła Kraków – Polonia Bytom (16.45, Canal+ Sport). [/ramka]

Pozycja Wisły jest mniej więcej zgodna z oczekiwaniami, ale sześć kolejnych zwycięstw to miła niespodzianka nawet dla jej kibiców.

Krakowianie grają nadal, jak na mistrzów przystało. Kiedyś musi jednak przyjść kryzys, bo dotyka on na całym świecie nawet lepsze drużyny. W poprzednim sezonie doświadczyli tego piłkarze Lecha i nawet Franciszek Smuda nie znalazł na zapaść sposobu.

Piłka nożna
Robert Lewandowski strzela, ale Barcelona gubi punkty. Zadyszka czy już kryzys?
Piłka nożna
Puchar Polski. Będzie wielki hit w Warszawie
Piłka nożna
Chelsea znów konkurencyjna. Wygrywa i zachwyca nie tylko w Anglii
Piłka nożna
Bayern znów nie zdobędzie Pucharu Niemiec. W Monachium myślą już o przyszłości
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
PIŁKA NOŻNA
Niechciane dziecko Gianniego Infantino. Po co światu klubowy mundial?
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką