I liga: jesień przebojów

Do szlagieru jesieni, czyli meczu Górnika Zabrze z Widzewem, pozostały dwa tygodnie, ale być może jeszcze większym hitem okaże się poniedziałkowe spotkanie w Szczecinie. Pogoń zmierzy się z Widzewem

Publikacja: 16.10.2009 20:44

Plany odbudowy wielkiej piłki w Szczecinie idą zgodnie z planem. Drużyna Piotra Mandrysza pokazała, że obietnice szybkiego powrotu do ekstraklasy nie są bez pokrycia, pokonując m.in. w Zabrzu Górnik (3:1). U siebie przegrała tylko raz: z ŁKS (0:2). Stawką meczu z Widzewem jest drugie miejsce w tabeli.

Atmosfera w Łodzi robi się coraz bardziej gęsta. Kibice zarzucają piłkarzom brak zaangażowania, charakteru i ambicji. Pretensje do swoich zawodników ma również trener. – Z niektórymi muszę przeprowadzić bardzo poważną rozmowę. Nie wszyscy zasługują na grę w Widzewie. Jeśli nie zmienią swojej postawy, to będziemy musieli się po prostu pożegnać – ostrzegał po niespodziewanej porażce w Kluczborku (0:2) Paweł Janas. Na kolejne potknięcie Widzewa liczy Górnik Zabrze. W sobotę lider gra w Poznaniu z Wartą.

GKS Katowice, najskuteczniejszy obok Warty zespół, podejmuje Flotę, która traci mało bramek. To dopiero trzecie spotkanie tych klubów. W ubiegłym sezonie Flota wygrała w Świnoujściu 2:0, w Jaworznie lepszy był GKS (1:0). W Ząbkach Dolcan zmierzy się ze Zniczem. Pierwsi przed własną publicznością jeszcze nie przegrali, drudzy na obcych boiskach zdobyli tylko punkt. Nowym trenerem Znicza będzie Przemysław Cecherz. Ostatnio pracował w Stali, zostawił klub na ostatnim miejscu.

Pięć remisów z rzędu i porażka z Flotą wyczerpały cierpliwość działaczy z Płocka. Wisła zwolniła Dariusza Kubickiego. Do końca rundy jesiennej drużynę poprowadzi Jan Złomańczuk, ostatnio odpowiedzialny w klubie za skauting. W sobotę do Płocka przyjeżdża Sandecja, która na wyjeździe nie wywalczyła choćby punktu. Może Wisła w końcu odbije się od dna?

[ramka][srodtytul]15. kolejka[/srodtytul]

[b]Sobota[/b]

• GKP Gorzów Wlkp. – Podbeskidzie Bielsko-Biała (godz. 14.30)

• Warta Poznań – Górnik Zabrze (15)

• Dolcan Ząbki – Znicz Pruszków (15)

• GKS Katowice – Flota Świnoujście (15, transmisja w TVP Sport)

• Stal Stalowa Wola – Motor Lublin (15)

• ŁKS Łódź – Górnik Łęczna (17)

• KSZO Ostrowiec Św. – MKS Kluczbork (18)

• Wisła Płock – Sandecja Nowy Sącz (19)

[b]Poniedziałek [/b]

• Pogoń Szczecin – Widzew Łódź (19.15, TVP Sport) [/ramka] [ramka][srodtytul]Tabela [/srodtytul]

1. Zabrze 14 30 18-9

2. Widzew 13 27 14-6

3. Pogoń 14 25 22-12

4. Gorzów 14 23 14-11

5. Flota 13 22 16-11

6. Dolcan 14 21 18-14

7. Katowice 13 20 22-17

8. Warta 14 19 24-16

9. ŁKS 14 19 15-16

10. KSZO 14 19 14-22

11. Sandecja 14 18 21-19

12. Łęczna 14 18 18-20

13. Podbeskidzie 13 15 19-18

14. Znicz 13 15 11-15

15. Wisła 14 13 16-21

16. Kluczbork 14 12 12-19

17. Stal 13 7 10-22

18. Motor 14 7 7-23[/ramka]

Plany odbudowy wielkiej piłki w Szczecinie idą zgodnie z planem. Drużyna Piotra Mandrysza pokazała, że obietnice szybkiego powrotu do ekstraklasy nie są bez pokrycia, pokonując m.in. w Zabrzu Górnik (3:1). U siebie przegrała tylko raz: z ŁKS (0:2). Stawką meczu z Widzewem jest drugie miejsce w tabeli.

Atmosfera w Łodzi robi się coraz bardziej gęsta. Kibice zarzucają piłkarzom brak zaangażowania, charakteru i ambicji. Pretensje do swoich zawodników ma również trener. – Z niektórymi muszę przeprowadzić bardzo poważną rozmowę. Nie wszyscy zasługują na grę w Widzewie. Jeśli nie zmienią swojej postawy, to będziemy musieli się po prostu pożegnać – ostrzegał po niespodziewanej porażce w Kluczborku (0:2) Paweł Janas. Na kolejne potknięcie Widzewa liczy Górnik Zabrze. W sobotę lider gra w Poznaniu z Wartą.

Piłka nożna
Xabi Alonso. Człowiek sukcesu nowym trenerem Realu Madryt
Piłka nożna
Ali posłał Legię na deski. Zmiana na szczycie tabeli Ekstraklasy
Piłka nożna
Robert Lewandowski obejrzał genialne El Clasico. Barcelonie nic już nie odbierze mistrzostwa
Piłka nożna
Barcelona - Real o tytuł mistrza Hiszpanii. Robert Lewandowski zacznie El Clasico na ławce
Piłka nożna
Piłkarski brexit? Anglicy nie wygrają Ligi Mistrzów, ale mogą zdobyć dwa inne puchary