Los był dla polskich klubów łaskawy przy wyznaczaniu terminarza. Szczególnie dla Lecha, który rozpocznie meczem u siebie z najsłabszym w grupie portugalskim Belenenses. Legia też w pierwszym spotkaniu zagra z teoretycznym outsiderem, ale, po pierwsze, zacznie od wyjazdu, a po drugie, Midtjylland jest wielką zagadką tych rozgrywek.
Właścicielem duńskiego klubu jest Anglik Matthew Benham, który przez lata był analitykiem na służbie bukmacherów, a obecnie prowadzi firmę SmartOdds, która pomaga graczom bukmacherów ograć. Prezesem jest Rasmus Ankersen, autor książki „Kopalnia talentów", w której opisuje, jak wybrał się do sześciu akademii piłkarskich rozsianych po świecie, i stara się odpowiedzieć na pytanie, czym jest talent.
Midtjylland jest klubem prowadzonym w sposób minimalizujący czynnik najbardziej zawodny – ludzki. Rządzą statystyki, liczby, matematyka i komputery, a przede wszystkim Model. Nie wiadomo, czym on do końca jest, ale to właśnie Model pozwala klientom Benhama ogrywać bukmacherów. To dzięki Modelowi Duńczycy wyszukują zawodników, na których nikt inny w Europie nie zwraca uwagi, po czym ich tanio kupują, często nawet zawodnika nie oglądając – wystarcza dogłębna analiza statystyk.
Najgłośniejszym przykładem jest Tim Sparv – fiński defensywny pomocnik. Na początku eksperymentu w Midtjylland Model wskazał, że klubem, który spisuje się zdecydowanie powyżej oczekiwań, jest niemiecki drugoligowiec Greuther Furth. Analiza wykazała, że Furth grał na poziomie Premier League, choć w tym momencie zajmował miejsce w środku stawki 2. Bundesligi, a najważniejszym zawodnikiem jest Sparv. Duńczycy złożyli ofertę i w czerwcu 2014 r. kupili Fina za 300 tys. euro.
W klubie są trenerzy odpowiedzialni wyłącznie za stałe fragmenty gry (niemal połowę bramek Midtjylland zdobywa w ten sposób), trenerzy od techniki, taktyki czy nawet strzału. Szkoleniowcem odpowiedzialnym za ułożenie stopy podczas uderzania piłki jest Polak – Bartek Sylwestrzak. Przed sezonem z Midtjylland odszedł jednak trener Glen Riddersholm, który nie mógł się pogodzić z tym, jak mały wpływ ma na drużynę.
Legia nie wygrała pięciu ostatnich meczów w lidze, ale w pucharach Henning Berg bilans ma znakomity. W drużynie wicemistrza Polski nie będzie mógł zagrać Tomasz Jodłowiec, który w meczu z Zagłębiem Lubin odniósł kontuzję.
Maciej Skorża i jego piłkarze przystąpią do meczu z Portugalczykami w złych nastrojach. Po poznańsku gospodarne szefostwo klubu postanowiło zareagować na kryzys – Lech znalazł się w strefie spadkowej ekstraklasy – zamrażając piłkarzom premie i wstrzymując pensje.