Reklama
Rozwiń

Jose Mourinho na razie śpi spokojnie

Chelsea przegrała z Liverpoolem 1:3, ale zmiany trenera w Londynie nie będzie.

Aktualizacja: 01.11.2015 19:25 Publikacja: 01.11.2015 18:26

W pierwszym starciu Jose Mourinho z Jurgenem Kloppem w Premier League górą był Niemiec

W pierwszym starciu Jose Mourinho z Jurgenem Kloppem w Premier League górą był Niemiec

Foto: AFP

– Nie mam nic do powiedzenia – powtarzał przez prawie minutę Jose Mourinho, odpowiadając na kolejne pytania reportera BT Sport. Nie chciał rozmawiać o meczu ani o decyzjach sędziego. Wyłamał się tylko raz – po uwadze, że wciąż może liczyć na wsparcie kibiców skandujących jego imię. – Nie są głupi – rzucił, by dodać chwilę później, że nie martwi się o swoją przyszłość.

Przed szlagierem na Stamford Bridge, na którym zabrakło Romana Abramowicza, w angielskich mediach przeważała opinia, że jeśli Chelsea nie wygra, Mourinho straci posadę. Teraz „Independent", powołując się na anonimowe źródła z klubu, pisze, że Portugalczyk usiądzie na ławce nie tylko w najbliższym spotkaniu Ligi Mistrzów z Dynamem Kijów. Dostanie przynajmniej miesiąc na poprawę gry drużyny. A jest co poprawiać, bo w sobotę Chelsea, mimo szybko strzelonej bramki, wyglądała na kompletnie bezradną. Znów zawiódł Eden Hazard. Belg jest cieniem piłkarza z poprzednich sezonów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Piłka nożna
Euro kobiet. Polki bez tremy, ale wygrało niemieckie doświadczenie
Piłka nożna
Polskie piłkarki debiutują w mistrzostwach Europy. Nie boją się nikogo
Piłka nożna
Gwiazdor Liverpoolu zginął w wypadku samochodowym. Niedawno wziął ślub
Piłka nożna
Stefan Szczepłek po zjeździe PZPN: Prezes wygrał, a polski futbol?
Piłka nożna
Jerzy Dudek o nowym selekcjonerze: Stawiam na Jana Urbana