Mundial w Katarze. Wszystko, wszędzie i już dziś

Katarczycy wymyślili sobie na finał mundialu nowy, wspaniały świat, ale futurystyczne Lusail wciąż jest w budowie.

Publikacja: 15.12.2022 03:00

W Lusail mieszkać ma kiedyś pół miliona ludzi, ale na razie błyszczy w słońcu głównie 88-tysięczny s

W Lusail mieszkać ma kiedyś pół miliona ludzi, ale na razie błyszczy w słońcu głównie 88-tysięczny stadion

Foto: Christopher Pike/Bloomberg

Emir wymarzył sobie nad Zatoką Perską zachodnią stolicę, ale w wersji poprawionej – nowszą, piękniejszą, jeszcze bardziej smart i jeszcze bardziej eko. Katarczycy jej budowę zaczęli od góry: niebo drapią już wieżowce, błyszczy w słońcu 88-tysięczny stadion, ale to wciąż fasada, bo w tle widać nie tylko błękit wody, ale także pokryte żwirem place i zakurzone dźwigi.

Gospodarze miasto na finał wyszykowali tak samo, jak drużynę na mecz otwarcia – nabyli know-how, zaszczepili na pustyni obce wzorce i opakowali cukierek w pełną rozmachu wizję i prawie zdążyli na czas. Można na Lusail popatrzeć, ale zamieszkać tam trudno.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Mundial 2022
Influencer świętował na murawie po zwycięstwie Argentyny. FIFA prowadzi dochodzenie
Mundial 2022
Messi wskrzesza przeszłość. Przed Argentyną otwiera się szansa na lepsze jutro
Mundial 2022
Hubert Kostka: Idźmy argentyńską drogą
Mundial 2022
Szymon Marciniak: Z dżungli na salony
Mundial 2022
Stefan Szczepłek o finale mundialu: Tylko w piłce takie rzeczy