Formuła 1: Sztuczka Mercedesa

Ledwo rozpoczęły się zimowe przygotowania do kolejnego sezonu Formuły 1, a padok już rozgrzewają pierwsze kontrowersje. Mistrzowie świata z Mercedesa wyposażyli swój samochód w innowacyjny układ kierowniczy, a ekipa Racing Point praktycznie skopiowała zeszłoroczny projekt „Srebrnych Strzał”.

Aktualizacja: 20.02.2020 17:20 Publikacja: 20.02.2020 17:17

Formuła 1: Sztuczka Mercedesa

Foto: AFP

Korespondencja z Barcelony

Dla odmiany na torze panował raczej spokój: zespoły ponownie zaliczyły sporo cennych kilometrów, a najlepszymi czasami popisali się tym razem Kimi Raikkonen z Alfa Romeo Racing Orlen oraz Sergio Perez z Racing Point. Kwadrans przed końcem czwartkowych jazd samochód Raikkonena zatrzymał się na torze, po celowym wypaleniu paliwa – to normalna praktyka podczas testów, dzięki której inżynierowie mogą precyzyjnie skalibrować czujniki poziomu benzyny. Była to pierwsza czerwona flaga podczas tegorocznych testów, które przebiegają pod znakiem imponującej niezawodności samochodów. W czwartek faworyci – Mercedes, Ferrari czy Red Bull – uplasowali się poza pierwszą trójką, realizując swoje programy przygotowawcze.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
żużel
Bartosz Zmarzlik świętuje zwycięstwem setny występ w Grand Prix. Polak znów liderem
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Żużel
PGE Narodowy nadal bez wygranej Polaka. Zmarzlik stracił prowadzenie
żużel
W sobotę Grand Prix w Warszawie. PGE Narodowy do muzeum?
Żużel
Bartosz Zmarzlik udanie rozpoczyna nowy sezon w Grand Prix. Triumf Polaka w Landshut
Moto
PGE Ekstraliga. Nie wydawać więcej niż się zarabia