Reklama

PGE Ekstraliga. Szok w Grudziądzu, mistrz przegrał z „czerwoną latarnią”

GKM Grudziądz pokonał Motor Lublin a Unia Leszno uległa Stali Gorzów w pierwszych meczach ósmej kolejki żużlowej PGE Ekstraligi.

Publikacja: 04.06.2023 22:14

Nicki Pedersen (kask czerwony) w niedzielę przegrywał tylko z Bartoszem Zmarzlikiem (kask żółty) - d

Nicki Pedersen (kask czerwony) w niedzielę przegrywał tylko z Bartoszem Zmarzlikiem (kask żółty) - dwukrotnie, bo raz przyjechał przed aktualnym mistrzem świata

Foto: PAP/Tytus Żmijewski

GKM przystępował do rundy rewanżowej z zaledwie jednym punktem na koncie za remis z Włókniarzem Częstochowa w pierwszej kolejce. Zdecydowanym faworytem starcia z Motorem Lublin byli więc goście, mimo absencji kontuzjowanego Dominika Kubery. Motor ma bowiem w składzie trzech najlepszych zawodników obecnego sezonu Grand Prix a dodatkowo mistrza świata juniorów Mateusza Cierniaka, który zresztą w piątek w Pradze potwierdził swoją dominację w cyklu SGP2.

Końcowy wynik meczu w Grudziądzu był więc szokiem dla lubelskich kibiców. GKM wygrał 56:34 i poza dwoma punktami za meczowe zwycięstwo zgarnął także bonus za lepszy bilans dwumeczu. Ze wspomnianej czołówki Grand Prix na światowym poziomie zaprezentował się tylko Bartosz Zmarzlik. Fredrik Lindgren i Jack Holder razem uzbierali raptem siedem punktów, czyli mniej, niż formacja juniorska GKM-u. Niespodziewane zwycięstwo za trzy punkty pozwoliło grudziądzanom dogonić w tabeli Wilki Krosno.

Czytaj więcej

Grand Prix: Słowak wygrywa w Czechach. Zmarzlik liderem klasyfikacji generalnej

GKM i beniaminek PGE Ekstraligi mają teraz po cztery punkty i choć pozostają drużynami najbardziej zagrożonymi spadkiem, to coraz trudniejsza staje się sytuacja mającej o dwa punkty więcej Unii Leszno. W niedzielę 18-krotni mistrzowie Polski przegrali na własnym torze ze Stalą Gorzów, a dodatkowym problemem staje się rosnąca liczba kontuzjowanych zawodników. Już teraz Unia musi sobie radzić bez Chrisa Holdera, Nazara Parnickiego i Grzegorza Zengoty. Na razie nie wiadomo, czy potrzebna będzie pauza także w przypadku Janusza Kołodzieja, który musiał wycofać się z zawodów po groźnie wyglądającym wypadku w jednym z wyścigów niedzielnego meczu.

Pozbawieni swojego asa leszczynianie ulegli aktualnym wicemistrzom Polski ośmioma punktami. Gdyby Kołodziej mógł normalnie jechać i punktowałby na poziomie, do którego przyzwyczaił kibiców, zwycięstwo gości byłoby mocno zagrożone. Ale i gorzowianie kończyli spotkanie poturbowani - meczu nie dokończyli Oskar Paluch (który doprowadził do kolizji z Kołodziejem) oraz Wiktor Jasiński.

Reklama
Reklama
PGE Ekstraliga
8. kolejka

ZOOleszcz GKM Grudziądz - Platinum Motor Lublin 56:34
najwięcej punktów: Nicki Pedersen 13 (w 5 startach), Max Fricke 12+2 (5), Gleb Czugunow 10+1 (5) - Bartosz Zmarzlik 14 (6).

Fogo Unia Leszno - ebut.pl Stal Gorzów 41:49
najwięcej punktów: Bartosz Smektała 15 (6) - Martin Vaculik 14 (5), Anders Thomsen 11 (5), Szymon Woźniak 10+3 (5), Oskar Fajfer 10+2 (5).

Za tydzień, w piątek i niedzielę, mecze 9. kolejki PGE Ekstraligi. Dwa pozostałe mecze 8. kolejki rozegrane zostaną dopiero 25 czerwca.

żużel
Stanisław Chomski nowym trenerem żużlowej reprezentacji Polski
żużel
Grand Prix już bez wielkich piłkarskich stadionów. Będzie polski debiut
żużel
Znany polski żużlowiec usłyszał zarzuty. Chodzi o wyłudzenia VAT
Moto
Kontrowersje wokół „dzikich kart” w Grand Prix 2026. Wraca Tai Woffinden
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
żużel
PRES Grupa Deweloperska Toruń żużlowym mistrzem Polski
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama