Dwóch Polaków na podium Grand Prix 2022 na żużlu. Zmarzlik mistrzem, Janowski trzeci

Słowak Martin Vaculik wygrał w Toruniu ostatnie w tym roku zawody z cyklu Grand Prix na żużlu. Na drugim miejscu turniej ukończył mistrz świata Bartosz Zmarzlik, a na czwartym drugi z Polaków, Maciej Janowski, który ostatecznie zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Publikacja: 01.10.2022 21:41

Maciej Janowski (na zdjęciu) cztery razy kończył cykl Grand Prix tuż za podium. Wdrapał się na nie w

Maciej Janowski (na zdjęciu) cztery razy kończył cykl Grand Prix tuż za podium. Wdrapał się na nie w sezonie, w którym nie wygrał żadnej z rund

Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Złoty medal już dwa tygodnie temu zapewnił sobie Bartosz Zmarzlik, srebrnego w praktyce pewny był już Leon Madsen. Gra w Toruniu toczyła się więc o najniższy stopień podium Grand Prix 2022. Faworytem przed zawodami był Patryk Dudek, trzeci w klasyfikacji generalnej, ale to Polak najszybciej wypisał się z walki o medal, zaliczając fatalne zawody na swoim domowym torze. Po fazie zasadniczej odpadł też Robert Lambert i tylko cud mógł mu brąz uratować, bo ciągle w grze byli Daniel Bewley, Maciej Janowski i Fredrik Lindgren.

Z tej rywalizacji zwycięstwo wyszedł Polak. Lindgren odpadł w pierwszym półfinale, co oznaczało, że jeżeli w drugim Janowski przyjedzie przed Bewleyem, będzie miał upragniony brąz. Zawodnik Sparty Wrocław dokonał tego po szalonym biegu, w którym od startu do mety prowadził Zmarzlik, ale za jego plecami toczyła się zażarta walka. Janowski ostatecznie dojechał drugi i niezależnie od wyniku finału GP w Toruniu miał upragniony medal - w pięciu ostatnich latach czterokrotnie stawał w cyklu tuż za podium.

Janowski jest jedenastym polskim medalistą Indywidualnych Mistrzostw Świata na żużlu. W finale przegrał walkę o trzecie miejsce z Madsenem, toczoną za plecami praktycznie bezkonkurencyjnego w sobotę Słowaka Martina Vaculika oraz Bartosza Zmarzlika.

Choć w Toruniu wystąpiło łącznie aż ośmiu Polaków (w tym dwóch rezerwowych), to poza Zmarzlikiem, Janowskim i występującym z „dziką kartą” Kacprem Woryną, który o mały włos nie awansował do półfinału, nie odegrali żadnej istotnej roli. W tragicznym stylu z cyklem pożegnał się Paweł Przedpełski, najsłabszy zawodnik ze stałej obsady tegorocznego Grand Prix. Zawodnik miejscowego Apatora nie zdobył w sobotę ani punktu.

Speedway Grand Prix
Grand Prix Polski w Toruniu

1. Martin Vaculik (Słowacja) - 16 + 1. miejsce w finale
2. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 15 + 2. miejsce w finale
3. Leon Madsen (Dania) - 11 + 3. miejsce w finale
4. Maciej Janowski (Polska) - 13 + 4. miejsce w finale
5. Mikkel Michelsen (Dania) - 9 + 3. miejsce w półfinale
6. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 8 + 3. miejsce w półfinale
7. Andžejs Lebedevs (Łotwa) - 9 + 4. miejsce w półfinale
8. Daniel Bewley (Wielka Brytania) - 7 + 4. miejsce w półfinale
9. Kacper Woryna (Polska) - 7
10. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 7
11. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 7
12. Jason Doyle (Australia) - 7
13. Jakub Miśkowiak (Polska) - 5
14. Jack Holder (Australia) - 4
15. Patryk Dudek (Polska) - 4
16. Krzysztof Lewandowski (Polska) - 1
17. Paweł Przedpełski (Polska) - 0
18. Mateusz Affelt (Polska) - 0

Janowski po Grand Prix w Toruniu awansował z siódmego na trzecie miejsce cyklu. W odwrotną stronę powędrował Patryk Dudek. Pewni miejsc w przyszłorocznym cyklu są zawodnicy z miejsc 1-6 w klasyfikacji końcowej, a także Szwed Kim Nilsson oraz Australijczycy Jack Holder i Max Fricke, którzy awansowali z turnieju Grand Prix Challenge. Pozostałych uczestników Grand Prix 2023 wskażą organizatorzy. W praktyce trudno sobie wyobrazić, by wśród nich nie było Dudka oraz Vaculika, który w tym sezonie wygrał dwie rundy.

Speedway Grand Prix
Klasyfikacja końcowa

1. Zmarzlik - 166 punktów
2. Madsen - 133
3. Janowski - 106
4. Lindgren - 103
5. Lambert - 103
6. Bewley - 102
7. Dudek - 102
8. Woffinden - 93
9. Vaculik - 91
10. Doyle - 83
11. Michelsen - 82
12. Holder - 67
13. Max Fricke (Australia) - 52
14. Anders Thomsen (Dania) - 51
15. Przedpełski - 29

Złoty medal już dwa tygodnie temu zapewnił sobie Bartosz Zmarzlik, srebrnego w praktyce pewny był już Leon Madsen. Gra w Toruniu toczyła się więc o najniższy stopień podium Grand Prix 2022. Faworytem przed zawodami był Patryk Dudek, trzeci w klasyfikacji generalnej, ale to Polak najszybciej wypisał się z walki o medal, zaliczając fatalne zawody na swoim domowym torze. Po fazie zasadniczej odpadł też Robert Lambert i tylko cud mógł mu brąz uratować, bo ciągle w grze byli Daniel Bewley, Maciej Janowski i Fredrik Lindgren.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
żużel
Nie żyje Bogusław Nowak. Były żużlowiec i pierwszy trener Bartosza Zmarzlika miał 72 lata
żużel
Speedway of Nations. Polacy w finale, upadek Bartosza Zmarzlika
Moto
Wielka Wyprawa Maluchów dla Dzieci w drodze do Monte Cassino
żużel
Grand Prix w Gorzowie. Bartosz Zmarzlik pokonany w domu, znakomita szarża Szweda w finale
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
żużel
Niemka żużlową mistrzynią świata. Kobiety marzą o swoim Grand Prix