Reklama

Żużel. Polski wieczór we Wrocławiu. Zmarzlik przed Janowskim

Bartosz Zmarzlik pierwszy, Maciej Janowski drugi - tak zakończyło się piątkowe Grand Prix we Wrocławiu, trzecia runda Indywidualnych Mistrzostw Świata na żużlu.

Aktualizacja: 30.07.2021 22:15 Publikacja: 30.07.2021 00:01

Podium turnieju we Wrocławiu: od lewej drugi w zawodach Maciej Janowski, zwycięzca Bartosz Zmarzlik

Podium turnieju we Wrocławiu: od lewej drugi w zawodach Maciej Janowski, zwycięzca Bartosz Zmarzlik i trzeci Artiom Łaguta

Foto: PAP/Tomasz Gola

qm

Po fazie zasadniczej prowadził Duńczyk Leon Madsen, który tylko raz oglądał plecy rywala, gdy w 13. biegu przyjechał za Bartoszem Zmarzlikiem. Broniący tytułu Polak stracił jednak dwa punkty w innych biegach, 13-punktową zdobycz miał też na koncie Rosjanin Artiom Łaguta. Maciej Janowski, lider cyklu, uzbierał 9 punktów, co tym razem dawało mu dalszą pozycję, ale też pewną kwalifikację do półfinału. Krzysztof Kasprzak, trzeci z Polaków z regularnej obsady Grand Prix, nie przywiózł ani jednego punktu i zakończył rywalizację na ostatniej, 16. pozycji. O dwa miejsca wyżej uplasował się występujący z „dziką kartą” Rosjanin z polskim paszportem Gleb Chugunov.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
żużel
Brady Kurtz wygrywa Grand Prix we Wrocławiu. Kosmiczny wyścig o mistrzostwo świata
żużel
PGE Ekstraliga. Kto pojedzie w finale z wielkim faworytem?
żużel
Będzie więcej Polaków w Grand Prix. Kubera i Woryna z awansem
żużel
Grand Prix Łotwy. Rewelacyjny Australijczyk już prawie dogonił Bartosza Zmarzlika
żużel
Znów ten rewelacyjny Kangur. Brady Kurtz ponownie przed Bartoszem Zmarzlikiem w Grand Prix
Reklama
Reklama