Ekstraliga żużla: Odrodzenie mistrzów. Stal Gorzów wygrywa w Lesznie

Jedną sensację, jedną niespodziankę i jedno planowe zwycięstwo faworytów obejrzeli kibice w meczach 12. kolejki żużlowej PGE Ekstraligi. Po czterech porażkach z rzędu mistrzowie Polski ze Stali Gorzów w pięknym stylu wygrali wyjazdowe spotkanie z Unią Leszno.

Aktualizacja: 06.08.2017 22:24 Publikacja: 06.08.2017 21:49

Linus Sundstroem (kask biały) z powodzeniem zastąpił w barwach Stali Gorzów kontuzjowanego Martina V

Linus Sundstroem (kask biały) z powodzeniem zastąpił w barwach Stali Gorzów kontuzjowanego Martina Vaculika

Foto: PAP/ Jakub Kaczmarczyk

Unia była absolutnym faworytem spotkania z Stalą. Gorzowianie mieli bowiem na koncie cztery porażki z rzędu, w tym trzy wyjazdowe z zespołami z dolnej połowy tabeli i jedną przegraną na własnym torze ze Spartą. Dodatkowo w Lesznie jeździli bez kontuzjowanego Słowaka Martina Vaculika. Bardzo dobrze zastąpił go jednak „awaryjny" Szwed Linus Sundstroem.

Trener Stanisław Chomski w ostatnich meczach mógł bez wahania liczyć tylko na Bartosza Zmarzlika. Pozostali zawodnicy jeździli w kratkę, tymczasem w Lesznie każdy z seniorów przywiózł co najmniej jedno biegowe zwycięstwo. Niespodziewanie także juniorzy nie odstawali od tych z Unii.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Moto
PGE Ekstraliga. Nie wydawać więcej niż się zarabia
żużel
Koszmarny wypadek Taia Woffindena i pytania o pneumatyczne bandy
Moto
Wielka Wyprawa Maluchów. Zebrali ponad pięć milionów złotych dla dzieci poszkodowanych w wypadkach
Moto
Netflix kontynuuje sportową ofensywę. Formuła 1 na celowniku
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
żużel
Obóz dezintegracyjny żużlowej reprezentacji. Jeden z liderów wyjechał z Malty i został usunięty z kadry