World Relays: Do Tokio bez kapiszonów

Polacy zdobyli pięć medali w World Relays – nieoficjalnych mistrzostwach świata sztafet, ale i tak najwięcej mówiło się o Jakubie Krzewinie i jego dopingowej wpadce.

Aktualizacja: 03.05.2021 20:15 Publikacja: 03.05.2021 19:33

Kamila Ciba, Marlena Gola, Klaudia Adamek i Paulina Guzowska po zwycięstwie w sztafecie 4x200 m

Kamila Ciba, Marlena Gola, Klaudia Adamek i Paulina Guzowska po zwycięstwie w sztafecie 4x200 m

Foto: PAP

Halowy rekordzista świata z 2018 roku w sztafecie 4x400 m trzy razy w ciągu 12 miesięcy rozminął się z kontrolerami Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA) i grozi mu dwuletnia dyskwalifikacja. To pierwszy taki przypadek w naszym sporcie. Krzewinę kontrolowali przedstawiciele POLADA, a nie Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), bo jest tylko w krajowej, a nie międzynarodowej puli testowej.

Biegacza dwukrotnie nie było w miejscu deklarowanego pobytu podczas godzinnego okna testowego. Raz kontrolerzy nie zastali go też pod adresem wskazanym w lokalizacyjnym systemie ADAMS. To ostatnie przewinienie klasyfikuje się jako błędne zgłoszenie danych. Krzewina nie został zawieszony za doping, tylko za unikanie kontroli.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Lekkoatletyka
Ewa Swoboda zgubiła radość. „Nic mnie nie cieszy, biegania już nie kocham”
Lekkoatletyka
Orlen Cup. Jakub Szymański pobił rekord Polski i poczuł się mocarzem
Lekkoatletyka
Być jak Grant Holloway. Polski płotkarz Jakub Szymański najszybszy na świecie
Lekkoatletyka
Orlen Cup nadzieją na rekordy. Polacy dużo chcą, ale niczego nie obiecują
Lekkoatletyka
Lekkoatletyczny gwiazdozbiór już w sobotę w Łodzi. Czas na ORLEN Cup 2025!