Aktualizacja: 22.11.2024 00:53 Publikacja: 27.08.2023 22:31
Alicja Wrona-Kutrzepa, Natalia Kaczmarek, Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka i Marika Popowicz-Drapała na mecie finałowego biegu sztafetowego 4x400 m kobiet
Foto: PAP/Adam Warżawa
Korespondencja z Budapesztu
Trenerzy postawili na taki sam skład, jak w eliminacjach, bo to wszystko, czym dysponuje dziś sztafeta. Małgorzata Hołub-Kowalik urodziła dziecko, Justyna Święty-Ersetic, Iga Baumgart-Witan i Anna Kiełbasińska leczą mniejsze lub większe urazy, a Kinga Gacka oraz Aleksandra Gaworska nie pokazały w tym roku przejawów wysokiej formy. Pobiegły więc Alicja Wrona-Kutrzepa, Marika Popowicz-Drapała, Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka i Natalia Kaczmarek.
Panie były już zmęczone, więc pokonały dystans nieco wolniej niż w kwalifikacjach, ale szóste miejsce to wciąż doskonały wynik, skoro tylko cztery razy byliśmy na tych mistrzostwach wyżej. Zapracowały na niego wszystkie, ale najbardziej - Kaczmarek. Bol dała Holenderkom złoto po imponującym finiszu, na ostatniej prostej. To dla niej piękna nagroda za wytrwałość oraz odkupienie win po tym, jak tydzień temu upadła na ostatnich metrach sztafety mieszanej.
- Trafiłam przed igrzyskami na "czarną listę". Dziś piszą o mnie, że nie mam mózgu, a mojego biegu nie pokazali nawet w telewizji, ale wierzę, że Białoruś się zmieni - mówi reprezentantka Polski, biegaczka Kryscina Cimanouska.
To młoda, bardzo szybka Polska. Takich sprinterek w naszym kraju jeszcze nigdy nie było. Piąte miejsce sztafety 4x100 metrów jest historycznym sukcesem, a już awansu do finału wyczekiwaliśmy przecież od szesnastu lat.
- Czuję się ambasadorką mojego kraju. Chcę pokazywać, że jesteśmy i walczymy oraz przekazywać rodakom w tych strasznych czasach pozytywne emocje - mówi "Rz" wicemistrzyni świata w skoku wzwyż, 21-letnia Ukrainka Jarosława Mahuczich.
Reprezentacja Polski awansowała na trzecie miejsce drużynowych mistrzostw Europy, które odbyły się jedenaście lat temu w Gateshead. - Sprawiedliwości stało się zadość - mówi wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki (PZLA) Tomasz Majewski.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Konferencja „Biegowe 360 stopni” to jedno z najważniejszych wydarzeń jesieni w polskim środowisku biegowym. Wiedzą podzielą się 25-27 października m. in. Andrzej Bargiel, Joanna Jóźwik, Piotr Lisek oraz Adam Kszczot.
Reprezentacja Polski awansowała na trzecie miejsce drużynowych mistrzostw Europy, które odbyły się jedenaście lat temu w Gateshead. - Sprawiedliwości stało się zadość - mówi wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki (PZLA) Tomasz Majewski.
34. Bieg Niepodległości: sportowe święto i lekcja patriotyzmu.
Konferencja „Biegowe 360 stopni” to jedno z najważniejszych wydarzeń jesieni w polskim środowisku biegowym. Wiedzą podzielą się 25-27 października m. in. Andrzej Bargiel, Joanna Jóźwik, Piotr Lisek oraz Adam Kszczot.
32 osoby po mastektomii oraz 105 z niepełnosprawnościami dołączyło w tym roku do beneficjentów biegu charytatywnego Poland Business Run.
Nie żyje partner ugandyjskiej lekkoatletki Rebekki Cheptegei, oblanej przez niego benzyną i podpalonej. Mężczyzna zmarł w szpitalu na skutek odniesionych obrażeń.
Kilka tysięcy ludzi kochających góry i zmęczenie wzięło udział w tegorocznym Festiwalu Biegowym w Piwnicznej-Zdroju, a miasteczko ponownie tętniło życiem oraz pachniało regionalną kuchnią.
Jubileuszowe święto biegaczy rusza już w piątek. Organizatorzy jak zawsze przygotowali mnóstwo atrakcji. Każdy, kto odwiedzi Piwniczną-Zdrój, na pewno wróci do domu z uśmiechem na twarzy.
Armand Duplantis i Karsten Warholm zmierzą się w biegu na 100 metrów, bo wyścig z historią we własnych konkurencjach to dla nich najwyraźniej za mało.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas