Reklama

Kryscina Cimanouska: Piszą, że nie mam mózgu, a mojego biegu nie pokazali

- Trafiłam przed igrzyskami na "czarną listę". Dziś piszą o mnie, że nie mam mózgu, a mojego biegu nie pokazali nawet w telewizji, ale wierzę, że Białoruś się zmieni - mówi reprezentantka Polski, biegaczka Kryscina Cimanouska.

Publikacja: 27.08.2023 17:30

Przyjechałam i zrobiłam swoje - mówi Kryscina Cimanouska.

Przyjechałam i zrobiłam swoje - mówi Kryscina Cimanouska.

Foto: JEWEL SAMAD / AFP

Jak się pani czuje po debiucie na mistrzostwach świata w roli reprezentantki Polski?

Jestem zmęczona, wszystko boli. Cieszę się z piątego miejsca sztafety oraz indywidualnego półfinału. Przyjechałam i zrobiłam swoje. Może mogłam więcej, ale głową byłam już na wakacjach, kiedy nagle dostałam informację, że jednak jadę na mistrzostwach świata. Doszliśmy do wniosku, że może na tym luzie pobiegnę jakiś rekord życiowy, ale tych treningów chyba jednak zabrakło. Kiedy popracuję, będzie szybciej, lepiej i - mam nadzieję - bez problemów zdrowotnych.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Lekkoatletyka
Historyczny sukces Polek na mistrzostwach świata. Ewa Swoboda kręci nosem
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Lekkoatletyka
Kolejny odlot sztafety na mistrzostwach świata. Mamy Jokera, będą wybuchy
Lekkoatletyka
Jarosława Mahuczich, ukraińska wicemistrzyni świata: Musimy powstrzymać Rosjan
Lekkoatletyka
Polska w czołówce. 16 medali mistrzostw świata w paralekkoatletyce
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Patronat Rzeczpospolitej
17. edycja Biegnij Warszawo rozpoczęła cykl Running Europe Tour 2025
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama