Obie ścigają się z historią. Kaczmarek podczas mistrzostw Polski w Toruniu poprawiła własny rekord kraju, który niedawno zabrała Justynie Święty-Ersetic. 25-latka pierwszy raz zdobyła złoto halowych mistrzostw kraju. Druga była na mecie Anna Kiełbasińska (51.33), a trzecia - Święty-Ersetic (51.91). Rezultat Kaczmarek to w tym roku szósty czas na świecie i czwarty w Europie.
- Postawiliśmy z trenerem na szybkość. Stwierdziłam, że lepiej mi się biega, kiedy schodzę do krawężnika z przodu, co podczas startów w hali następuje wcześniej. Widać już tego efekty, bo dwukrotnie poprawiłam rekord Polski. Czuję się niesamowicie, biega mi się super i mam nadzieję, że to wszystko jest świetnym sprawdzianem oraz zwiastunem przed startami letnimi - mówi Kaczmarek.