Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 16:27 Publikacja: 05.10.2021 21:00
Foto: Fotorzepa/ Radek Pasterski
Był taki czas w polskim sporcie, gdy pięcioboiści byli gwiazdami mediów, ich twarze i nazwiska znali wszyscy kibice. Zaczęło się od złotego medalisty igrzysk w Montrealu (1976) Janusza Peciaka, a potem tych gwiazd przybywało. Jedną z nich był Zbigniew Pacelt, który miał już za sobą olimpijską karierę w pływaniu (udział w igrzyskach w Meksyku – 1968, i Monachium – 1972), ale najlepsze było dopiero przed nim. Jako pięcioboista wystartował w Montrealu, jednak przede wszystkim został dwukrotnym mistrzem świata w drużynie. Potem, już jako trener, wraz ze współpracownikami sprawił, że przez lata pięciobój nowoczesny można było śmiało nazywać pięciobojem polskim. Podczas mistrzostw świata w Budapeszcie, gdy zażartowałem tak przy węgierskim dziennikarzu, on powiedział, że to prawda, i o tym napisał, a Węgrzy uważali się zawsze za strażników świętych ksiąg tego sportu.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Medaliści igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i Europy zapraszają wszystkich miłośników biegania do udziału...
Polska zajmuje bardzo ważne miejsce w moim sercu. Przeżyłem tu najpiękniejsze chwile – mówi „Rzeczpospolitej” re...
Nie boję się skrajnego zmęczenia. Umiem doprowadzić swój organizm do granicy. Nie wszyscy to potrafią – mówi „Rz...
Międzyzdroje znów stały się letnią stolicą lekkoatletyki. Podczas tegorocznej edycji mityngu Golden Sand, który...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
W sobotę w Chorzowie podczas należącego do Diamentowej Ligi Memoriału Kamili Skolimowskiej będzie można oglądać...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas