Porucznik Jana Jegorian zdobyła złoto i oznajmiła: „Rosjo, to dla ciebie”. Podwójna mistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro rok temu nie poleciała do Paryża, bo nie zdołała przecisnąć się przez sito weryfikacji neutralności, które narzucił Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl). Specjalna komisja sprawdzała wówczas, czy sportowcy z Rosji oraz Białorusi, którzy chcą wziąć udział w kwalifikacjach do igrzysk, nie mają związków z resortami siłowymi swoich krajów i nigdy nie brali udziału w prowojennej propagandzie.
Urodzona w Erywaniu 31-latka pozostanie w domu wliczyła w koszty. Jeszcze w czerwcu, czyli kilka tygodni przed igrzyskami, Jegorian uśmiechała się do zdjęć u boku Władimira Putina. Wcześniej pozowała z drużyną Donieckiej Republiki Ludowej, choć właśnie przyjęcie w poczet swoich członków organizacji sportowych z nielegalnie anektowanych terytoriów Ukrainy było bezpośrednią przyczyną zawieszenia Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego (ROC). Jest też ambasadorką podejrzewanej o udział w porywaniu ukraińskich dzieci „Zdrowej Ojczyzny”.
Wybrali kruchy pokój. Rosyjscy szermierzy wracają do gry
Prezydent Rosji publicznie pogratulował jej złota. Jego rodacy zdobyli w Tbilisi trzy medale, bo po srebro sięgnęli jeszcze florecista Kirył Borodaczew oraz drużyna szpadzistek. Zdjęcia na podium z tym drugim nie chciała zwyciężczyni rywalizacji szpadzistek, Ukrainka Włada Charkow (oba turnieje toczyły się tego samego dnia, medaliści fotografowali się wspólnie), więc podczas dekoracji schowała się za rywalką. Kiedy swój medal odbierała Cieślar, na podium były tylko trzy zawodniczki, choć FIE na mistrzostwach świata przyznaje dwa brązowe medale. Zdjęcia z Jegorian odmówiła bowiem Alina Komaszczuk.
Międzynarodowa Federacja Szermierki (FIE) była pierwszą, która – zanim MKOl ogłosił rekomendacje dotyczące kwalifikacji olimpijskich – zgodziła się na powrót Rosjan oraz Białorusinów do rywalizacji jako sportowców neutralnych. Organizacja jednocześnie do weryfikacji ich życiorysów podeszła skrupulatnie i nie wpuściła na zawody największych gwiazd, mistrzów olimpijskich oraz medalistów mistrzostw świata, którzy pobierali żołd w CSKA Moskwa. To była jednak prawda etapu. Dziś wystarczy kartka papieru.
Czytaj więcej
Rosyjski oligarcha Aliszer Usmanow zrezygnował z funkcji prezesa Międzynarodowej Federacji Szermi...