Festiwal Biegowy: beskidzkie noce i dnie zapraszają

Za siedem tygodni miłośnicy biegania znów pojawią się w Piwnicznej-Zdroju. Dla bywalców – atrakcje znane od lat, dla nowicjuszy – odkrycie uroku biegania w Beskidach.

Publikacja: 24.07.2023 03:00

Festiwal Biegowy to impreza wyczekiwana przez tysiące zapaleńców

Festiwal Biegowy to impreza wyczekiwana przez tysiące zapaleńców

Foto: mat. pras

Termin jest stały. To drugi tydzień września, od piątku do niedzieli (8–10.09), wedle rytmu ustalonego przez lata. Trzy dni i dwie noce będą przeznaczone na biegi w niemal każdej kategorii wyczynu i rekreacji – od startów krótkich i zabawowych do ekstremalnych sprawdzianów wytrzymałości oraz hartu ducha.

Przez tych kilkanaście lat Festiwal Biegowy rósł, mężniał i zmieniał się wedle możliwości oraz potrzeb, by stać się imprezą wyczekiwaną przez tysiące zapaleńców, którym jesienne bieganie po pięknych pagórkowatych trasach Beskidu Sądeckiego kojarzy się zarówno z radościami rodzinnej wyprawy, jak i biciem rekordów na drogach i ścieżkach, jakie trudno znaleźć w innych częściach kraju. Także z atrakcjami towarzyszącymi, które wzbogacają i niekiedy łagodzą wysiłek włożony w pokonywanie wielu kilometrów po szutrach, asfaltach i kamieniach doliny Popradu i okolic.

Czytaj więcej

13. Festiwal Biegowy w Piwnicznej. Deszcz był im niestraszny

Dla większości obecnych najmocniejszym magnesem jest powtarzający się co roku zestaw biegów, który stanowi znaną festiwalową wizytówkę. Najpierw piątkowe rozbieganie, czyli kolejno: inauguracyjna Mila, Bieg na 15 km, Bieg w Krawacie, Bieg Lachów i Górali, wreszcie Bieg Nocny na 7 km zamykający dzień powitania.

W sobotę, obok barwnych i głośnych startów dziecięcych, Biegu Młodzieży i Kibiców, Biegu Kobiet oraz wyczekiwanego przez niektórych najbardziej Biegu Przebierańców (wszystkie na dystansie 600 m), czas na wyczyn z kategorii tych najbardziej wymagających i wyczekiwanych. Bladym świtem, właściwie w nocy z piątku na sobotę, zaczyna się Bieg 7 Dolin na 100 km będący jednocześnie Mistrzostwami Polski PZLA w kategorii Masters. Dla tych, którym dystans wydaje się zbyt groźny, są jak zawsze Biegi 7 Dolin w wersji ograniczonej do 61 i 36 km.

Do tego dochodzą goszczące już długo w programie Górskie Mistrzostwa Polski w Nordic Walking (ok. 5 km na Kicarz), wciąż atrakcyjna – z racji biegania z góry na dół Sądecka Dycha (również zaliczana jako Mistrzostwa Polski Masters na 10 km) i wreszcie bieg na 3 km oraz Nocny Bieg Rodzinny na 5 km.

Niedziela kojarzy się ze startem w Koral Maratonie. Tego biegu nigdy nie zabrakło, chociaż pozostała oferta wciąż jest bogata: Biegi Górskie na 23 i 11 km, Półmaraton śladami św. Kingi (znów Mistrzostwa Polski Masters), Bieg na Górę Kicarz, Mistrzostwa Polski w HILL Nordic Walking, wreszcie finałowy Bieg Dzieci oraz pożegnalny Bieg na 1 km.

Wprowadzony do programu przed laty Iron Run, czyli trzydniowy wyścig etapowy z łącznym dystansem 139 km w dziewięciu odcinkach to jeszcze jedna konkurencja, która stała się wyróżnikiem festiwalu. Ten start dla wyjątkowo mocnych i zdeterminowanych jest sprawdzianem prawie każdej biegowej umiejętności, ale żelazna wytrzymałość zawsze jest podstawą. Dla zainteresowanych przypomnienie etapów, które budzą szacunek: w piątek biegi na milę, 15 km i nocą na 7 km, w sobotę ultramaraton w wersji 61 km, bieg na 3 km i nocny bieg na 5 km, w niedzielę regularny maraton, bieg na Kicarz i wreszcie finałowy bieg na 1 km.

Nie zmienia się stworzona kilka lat temu główna baza festiwalu: Miasteczko Biegowe na Nakle, w uroczym zakolu Popradu. To 7 hektarów dla namiotów, ścieżek rozgrzewkowych, stoisk, food trucków oraz obszary rekreacji, które dopełniają atrakcji. Będzie w Miasteczku Festiwal Lachów i Górali oraz targi EXPO. Tam znajduje się biuro zawodów oraz strefy tematyczne związane z biegami i nie tylko, gdyż nowe doznania zapewnią Strefa Rowerowa, Strefa Chillout i Strefa Dziecka.

Zachęcać nie trzeba, renoma festiwalu jest trwała, a organizatorzy mają dodatkowe motywacje, premie i nagrody, a także sponsorskie lody w okolicznych lodówkach oraz koszulki dla tych, którzy ukończyli konkurencje – niebieskie dla maratończyków, czerwone dla pozostałych.

W finale wręczana jest nagroda główna, auto fundowane przez firmę Koral – w tym roku Toyota Aygo X – dla osoby, która będzie czekać osobiście pod sceną na losowanie i zaliczy przynajmniej jeden bieg na dystansie 10 km lub dłuższym. Zdarzało się, że losowanie powtarzano trzy razy, więc i w tej kwestii wytrzymałość bywa wysoko nagradzana.

Termin jest stały. To drugi tydzień września, od piątku do niedzieli (8–10.09), wedle rytmu ustalonego przez lata. Trzy dni i dwie noce będą przeznaczone na biegi w niemal każdej kategorii wyczynu i rekreacji – od startów krótkich i zabawowych do ekstremalnych sprawdzianów wytrzymałości oraz hartu ducha.

Przez tych kilkanaście lat Festiwal Biegowy rósł, mężniał i zmieniał się wedle możliwości oraz potrzeb, by stać się imprezą wyczekiwaną przez tysiące zapaleńców, którym jesienne bieganie po pięknych pagórkowatych trasach Beskidu Sądeckiego kojarzy się zarówno z radościami rodzinnej wyprawy, jak i biciem rekordów na drogach i ścieżkach, jakie trudno znaleźć w innych częściach kraju. Także z atrakcjami towarzyszącymi, które wzbogacają i niekiedy łagodzą wysiłek włożony w pokonywanie wielu kilometrów po szutrach, asfaltach i kamieniach doliny Popradu i okolic.

Pozostało 80% artykułu
Inne sporty
Tadej Pogacar odpiera zarzuty. "Jeśli osiągasz cele, jesteś znienawidzony"
Lotnictwo
Kobieta mistrzynią Polski w akrobacji szybowcowej. Kim jest Agata Porębska?
Inne sporty
Zbierają miliony dla dzieci. Dlaczego Wielka Wyprawa Maluchów znów okazała się sukcesem?
Kolarstwo
Kolarz totalny. Tadej Pogacar wygrywa Tour de France
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Inne sporty
Pierwszy w historii lot szybowca nad Karakorum. Triumf Sebastiana Kawy