GP Belgii: Holenderski rozrabiaka

Wyścig o Grand Prix Belgii trzymał w napięciu od startu do mety. Dwudzieste w karierze i szóste w tym sezonie zwycięstwo odniósł Nico Rosberg.

Aktualizacja: 28.08.2016 23:02 Publikacja: 28.08.2016 21:06

GP Belgii: Holenderski rozrabiaka

Foto: AFP

Zadanie wiceliderowi MŚ ułatwili rywale oraz regulamin. Broniący tytułu Lewis Hamilton startował z końca stawki po tym, gdy Mercedes trzy razy wymieniał silnik w jego samochodzie. Nie było to koniecznością, lecz wynikającą z przepisów zagrywką taktyczną: po serii awarii na początku sezonu pula pięciu jednostek napędowych przysługująca kierowcy na sezon została już wyczerpana, a każdy kolejny zestaw oznacza karne przesunięcie na starcie.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Kolarstwo
Michał Kwiatkowski wciąż jeszcze wygrywa
Inne sporty
Super Bowl. Wysokie loty Orłów
doping
Zielony ład w kolarstwie. Tlenek węgla oficjalnie zakazany
Inne sporty
Finał Super Bowl. Zwycięzca bierze wszystko
Inne sporty
Za bardzo lewicowy. Martin Fourcade wycofuje swoją kandydaturę