Bieg Wazów po raz pierwszy rozegrano w 1922 roku, jako upamiętnienie ucieczki Gustawa Wazy przed żołnierzami Chrystiana II – króla krajów unii kalmarskiej, czyli Szwecji, Norwegii i Danii. Dziś Bieg Wazów to w Szwecji wielkie święto. Każdego roku udział w imprezie bierze blisko 16 tys. zawodników, choć chętnych jest znacznie więcej. Na starcie regularnie stawiają się przedstawiciele rodziny królewskiej, włączając w to panującego monarchę. Karol XVI Gustaw ukończył bieg trzy razy – w 1977, w 1987 i w 1997 roku.

Justyna Kowalczyk w tym roku na trasie z Salen do Mory pojawi się po raz pierwszy. Do tej pory startowała najwyżej na 30 kilometrów. W niedzielę pobiegnie na 90 kilometrów stylem klasycznym. Kobiecy rekord trasy należy do Norweżki Vibeke Skofterud (w 2012 roku 4:08:24).

Polska mistrzyni olimpijska będzie największą, ale nie jedyną gwiazdą na trasie. Swój udział zapowiedziały także m. in. Masako Ishida z Japonii i Seraina Boner ze Szwajcarii.

Transmisja Biegu Wazów w niedzielę od 7.50 w TVP Sport. Komentować będą Jarosław Idzi i Edward Budny.